Podczas rozpoczętej w czwartek wizyty na terenach zamieszkanych przez rdzenną ludność Bolsonaro odwiedził dwie wspólnoty plemienne w Terra Indigena Balaio, w stanie Amazonas, na północnym zachodzie kraju. Prezydent Brazylii uczestniczył tam m.in. w rytuale plemiennym oraz otworzył most w pobliżu granicy z Wenezuelą.
Portal “Exame” i dziennik “Folha de Sao Paulo” wskazują w sobotę, że wizycie Bolsonaro towarzyszyły protesty reprezentantów niektórych plemion zamieszkujących stany Amazonas i Para. Zarzucają oni prezydentowi Brazylii wspieranie górników wkraczających na tereny zamieszkane przez rdzenną ludność w celu eksploatacji złóż surowców mineralnych. Przy okazji tego zjawiska postępuje wylesianie tych obszarów, głównie w Amazonii.
Krytycy prezydenta Brazylii wskazują, że jego administracja sprzyja też procesowi karczowania terenów leśnych w celu przygotowania na nich dużych plantacji rolnych.
Z opublikowanego w marcu 2021 r. raportu Światowego Instytutu Zasobów (World Resources Institute) wynika, że w 2020 r. w Brazylii wycięto ponad 1,7 mln hektarów lasów pierwotnych, czyli o 25 proc. więcej wobec wcześniejszego roku.
Również w marcu organizacja praw człowieka Human Rights Watch (HRW) zarzuciła Jairowi Bolsonaro działania popierające wylesianie Amazonii. W odpowiedzi na raport tej organizacji prezydent Brazylii zaprzeczył, stwierdzając, że dzięki działaniom jego administracji wycinanie drzew w tym rejonie Ameryki Południowej spadło o 20 proc. (PAP)
liv/