Raś i Zalewski zostali przez Zarząd Krajowy PO wykluczeni z partii 14 maja za "działanie na szkodę" Platformy, które - jak powiedział rzecznik PO Jan Grabiec - miało polegać na "wielokrotnym kwestionowaniu decyzji władz partii, przy jednoczesnym braku udziału w debacie podczas obrad ciał kolegialnych". Obaj posłowie złożyli w zeszły czwartek odwołania do Krajowego Sądu Koleżeńskiego.
W piątek z kolei wnioski obu polityków zostały sprawdzone pod względem formalnym i przyjęte do rozpatrzenia. Na 28 czerwca kierownictwo Sądu wyznaczyło termin pierwszych rozpraw. "Rozprawy będą dwie, ponieważ złożono dwa wnioski, przystąpimy do ich rozpatrzenia. Nie wiemy jacy będą powołani świadkowie, jakie będą wnioski dowodowe" - powiedziała PAP Ewa Kołodziej, przewodnicząca Krajowego Sądu Koleżeńskiego.
Odwołania Rasia i Zalewskiego rozpozna 5-osobowy skład, w którym oprócz posłanki Ewy Kołodziej, znaleźli się: wiceprzewodniczący Sądu, b. wiceprezydent Warszawy Jarosław Jóźwiak, sekretarz Sądu, posłanka Agnieszka Hanajczyk oraz radcowie prawni: Krzysztof Lodziński i Piotr Pomianowski. Szefem składu wyznaczono Jóźwiaka.
"Zależało mi na tym, żeby w składzie orzekającym byli przede wszystkim prawnicy" - podkreśliła Kołodziej.
Zgodnie ze statutem PO, Sąd ma teraz trzy miesiące na rozpatrzenie sprawy; jego postanowienie będzie ostateczne.
Przejaw "braku powagi" ze strony Zarządu PO
Obaj wykluczeni posłowie mówili PAP, że złożyli odwołania od decyzji Zarządu Krajowego, mimo że wciąż nie otrzymali uzasadnienia w tej sprawie. W swoim odwołaniu uznali ten fakt za przejaw "braku powagi" ze strony Zarządu i odnieśli się jedynie do publicznych wypowiedzi polityków PO, m.in. rzecznika partii - chodzi głównie o wypowiedź Grabca, w której określił on decyzję Zarządu jako "wiosenne porządki". "Do mnie nawet nikt z kierownictwa partii dotąd nie zadzwonił, żeby poinformować o wykluczeniu. O wszystkim dowiadywałem się przez media" - powiedział Raś.
Zalewski w swym odwołaniu zwrócił uwagę, że podnoszony w wypowiedziach liderów partii zarzut wobec niego i posła Rasia, że wypowiadali się publicznie, a nie na posiedzeniach przeznaczonych do tego gremiów partii jest nietrafny, ponieważ w ostatnim czasie nie było takiego gremium, na którym mogliby wypowiedzieć się na temat sytuacji wewnętrznej w partii.
Zgodnie ze statutem PO, Krajowy Sąd Koleżeński liczy 16 członków. Obecnie, po śmierci byłego senatora Wiesława Kiliana, w jego składzie jest 15 osób. Zastępcą przewodniczącego jest były wiceprezydent Warszawy Jarosław Jóźwiak, a sekretarzem - posłanka Agnieszka Hanajczyk. Oprócz nich, w Krajowym Sądzie Koleżeńskim zasiadają: Marek Serdyński, Zbigniew Mazur, Maciej Żmuda, Piotr Pomianowski, Mateusz Zaczyński, Tomasz Gierczak, Andrzej Dec, Tomasz Janczyło, Krzysztof Lodziński, Sławomir Gierada, Mateusz Klemenski i Krzysztof Puszczewicz. (PAP)
Autorka: Marta Rawicz
mmi/