Malarstwo Zdzisława Beksińskiego z kolekcji japońskiej na wystawie "Paryż - Osaka - Warszawa"

Obrazy Beksińskiego, które zostały zakupione w 1990 r. w Galerii Piotra Dmochowskiego w Paryżu, miały stanowić trzon kolekcji Muzeum Sztuki Wschodnioeuropejskiej w Osace. Japońska świątynia sztuki Beksińskiego wkrótce po otwarciu została jednak zamknięta, zaś wszelki ślad po cennych dziełach zaginął - podał PAP Dom Aukcyjny Agra-Art, który w 2018 r. odnalazł tę kolekcję.

"Powrót tych obrazów do Polski uzupełnia znaczną lukę w obrazie dorobku jednego z najbardziej rozpoznawanych polskich artystów" - podkreślili eksperci, przypominając też, że wizytę tajemniczych Japończyków oraz transakcję opiewającą na kwotę miliona dolarów opisała Magdalena Grzebałkowska w znanej biografii artysty "Beksińscy. Portret podwójny", którą w 2014 r. wydało wydawnictwo Znak.

"Powstanie japońskiej kolekcji obrazów Zdzisława Beksińskiego, a w szczególności jej twórcę, skrywa mgła tajemnicy i szczątkowych informacji. Wiemy, że był w Polsce, oglądał zbiory prac artysty w Warszawie i w Sanoku. Podobno dalej fascynuje go twórczość malarza, ale nie wiemy, dlaczego zdecydował się pozbyć obrazów" - powiedział wiceprezes Agra-Art Konrad Szukalski.

"Postać tajemniczego kolekcjonera jest dodatkowym atutem zbioru – daje nam pole do rozważań, interpretacji, pytań – jest równie tajemnicza i nieodgadniona, jak treść jego ukochanych dzieł. I niech tak już zostanie" - dodał.

Na wystawie w Galerii Agra-Art, na którą wstęp jest wolny, będzie można zobaczyć 30 nieznanych dotąd na polskim rynku sztuki prac Zdzisława Beksińskiego

 Uzupełnieniem będzie trzynaście dzieł sprzedanych przez Agra-Art w latach 2018-2021 do prywatnych kolekcji.

"Nigdy wcześniej nazwisko Beksińskiego nie gromadziło tak licznej publiczności. Każde kolejne dzieło, jakie pojawia się w naszej galerii przyciąga nie tylko zainteresowanych zakupem kolekcjonerów czy inwestorów, ale też liczne grono fanów artysty, którego twórczość w wyjątkowy sposób trafia do współczesnego widza. Jednak trzeba tu podkreślić, że wartość malarstwa Beksińskiego leży nie tylko w znakomicie namalowanym cyberpunkowym pejzażu. Jest piękną metaforą, którą można odczytywać jako postreligijne sacrum, refleksję nad naturą dobra i zła" - podkreśliła historyk sztuki dr Monika Bryl z Agra-Art.

Wystawie będzie towarzyszyła specjalna publikacja - album z reprodukcjami wszystkich obrazów wchodzących w skład kolekcji japońskiej, również m.in. Jacka Yerki, Jerzego Dudy-Gracza, Mariana Michalika, opatrzony wstępem Tadeusza Nyczka, znawcy twórczości Beksińskiego. W czasie trwania wystawy planowane są także otwarte spotkania i panele, m.in. o fenomenie ekonomicznego sukcesu artysty na rynku sztuki w ostatnich latach.

Zdzisław Beksiński (1929-2005) był wybitnym artystą współczesnym – fotografem, grafikiem i malarzem

Ukończył architekturę na Politechnice Krakowskiej. Jako młody artysta zajmował się fotografią, a tworzyć obrazy zaczął dopiero na początku lat 60. Zorganizowana przez znanego krytyka Janusza Boguckiego wystawa w Starej Pomarańczarni w Warszawie w 1964 r. spowodowała, że stał się popularny. Od końca lat 90. tworzył także grafiki cyfrowe, sięgając w nich po swoje zdjęcia. Beksiński został zamordowany w swoim mieszkaniu w Warszawie w nocy z 21 na 22 lutego 2005 r. Swoją spuściznę zapisał Muzeum Historycznemu w Sanoku.

Norbert Nowotnik (PAP)

liv/