O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Mazury. Śmigłowiec podniesiony z dna i holowany do nabrzeża

Śmigłowiec, który we wtorek przed południem spadł do jez. Tałty w Mikołajkach, został podniesiony z dna akwenu i jest holowany do nabrzeża - poinformował PAP rzecznik warmińsko-mazurskiej Państwowej Straży Pożarnej Rafał Melnyk. Trzy osoby, które były na pokładzie maszyny trafiły do szpitali.

Mikołajki, 06.07.2021. Wydobycie na powierzchnię wraku śmigłowca z jeziora Tałty w Mikołajkach. Fot. PAP/Tomasz Waszczuk
Mikołajki, 06.07.2021. Wydobycie na powierzchnię wraku śmigłowca z jeziora Tałty w Mikołajkach. Fot. PAP/Tomasz Waszczuk

Straż pożarna podawała wcześniej, że śmigłowiec po tym jak wpadł do akwenu osiadł na głębokości 13-15 metrów. Strażacy -płetwonurkowie sprawdzili, czy w maszynie pod wodą nie ma innych osób i skontrolowali, czy z maszyny nie wycieka paliwo.

Obecnie śmigłowiec został podniesiony z dnia przy pomocy specjalnych balonów napełnionych powietrzem i jest holowany do nabrzeża - poinformował PAP rzecznik strażaków Rafał Melnyk.

Najtrudniejszym momentem było podniesienie maszyny z dna, ponieważ nie wiadomo było, w jakim stanie jest śmigłowiec i jak się zachowa przy próbie uniesienia go - wyjaśnił.

Więcej

Zobacz galerię (6)
Służby na miejscu zdarzenia w pobliżu jeziora Tałty w Mikołajkach Fot. PAP/Tomasz Waszczuk

Wypadek na Mazurach. Śmigłowiec z trzema osobami spadł do jeziora

Dodał, że dźwig, którym śmigłowiec zostanie przeniesiony na nabrzeże, użyczył jeden z miejscowych przedsiębiorców. To dźwig służący do wodowania łodzi.

Śmigłowiec z trzema osobami na pokładzie wpadł we wtorek do jez. Tałty w Mikołajkach. Pilot i lecące śmigłowcem dwie kobiety trafili do szpitali. Maszyna zatonęła. Jako pierwsi do poszkodowanych dotarli ratownicy Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Jak podał rzecznik warmińsko-mazurskich strażaków, śmigłowiec wystartował z pobliskiego Słonecznego Portu. Jego przedstawiciele przekazali PAP, że śmigłowiec Robinson 44 wzniósł się, po chwili silnik zgasł, a maszyna runęła do wody. Jak wskazali, mężczyzna, który pilotował śmigłowiec, był jego właścicielem i wraz ze znajomymi leciał do swojej firmy. (PAP)

Autorka: Agnieszka Libudzka

mmi/

Galeria (5)

  • Fot. PAP/Tomasz Waszczuk
    1/5

    Fot. PAP/Tomasz Waszczuk

  • Fot. PAP/Tomasz Waszczuk
    2/5

    Fot. PAP/Tomasz Waszczuk

  • Fot. PAP/Tomasz Waszczuk
    3/5

    Fot. PAP/Tomasz Waszczuk

  • Fot. PAP/Tomasz Waszczuk
    4/5

    Fot. PAP/Tomasz Waszczuk

  • Fot. PAP/Tomasz Waszczuk
    5/5

    Fot. PAP/Tomasz Waszczuk

Zobacz także

  • Miejsce śmiertelnego wypadku na autostradzie A2. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/OSP Bolimów

    Miniony rok w policyjnych statystykach. Liczne wypadki, ranni i ofiary śmiertelne

  • Arkadiusz Myrcha. Fot. PAP/	Szymon Pulcyn

    Arkadiusz Myrcha: osoby łamiące sądowy zakaz prowadzenia pojazdów będą surowo karane

  • Świąteczne działania policji. Fot. PAP/Leszek Szymański (zdjęcie ilustracyjne)

    Interwencje służb 25 grudnia. Policja podaje dane

  • Śnieg w rejonie Kasprowego Wierchu. Fot. PAP/Grzegorz Momot

    Seria wypadków w Tatrach. Przyczynami śnieg i oblodzenia

Serwisy ogólnodostępne PAP