Policjanci kontrolują kierowców w ramach akcji "Znicz". Sprawdzają też, czy noszone są maseczki

2021-10-31 07:40 aktualizacja: 2021-10-31, 13:32
Fot. PAP/Andrzej Lange
Fot. PAP/Andrzej Lange
Od piątku do 2 listopada policjanci w ramach akcji "Znicz" czuwają nad bezpieczeństwem w ruchu drogowym podczas Wszystkich Świętych. Na drogach jest więcej patroli. Policjanci sprawdzają także, czy Polacy noszą maseczki, gdzie jest to wymagane.

Komisarz Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji w rozmowie z PAP przekazał, że od piątku rozpoczęła się akcja Znicz, podczas której policjanci czuwają nad bezpieczeństwem w ruchu drogowym. "Na drogi wyjechało więcej patroli, co też przełożyło się na częstsze kontrole" - mówił.

"W szczególności policjanci reagują na wykroczenia popełniane przez uczestników ruchu, które są głównymi przyczynami wypadków drogowych, przede wszystkim na przekraczanie dozwolonych limitów prędkości. Zwracają też uwagę na stan trzeźwości i stan psychofizyczny kierujących pojazdami oraz prawidłowe przewożenie pasażerów" - zaznaczył.

Funkcjonariusze pilnują porządku oraz płynności ruchu na głównych ciągach komunikacyjnych kraju oraz w okolicach cmentarzy. "Aby usprawnić dojazdy do cmentarzy, wprowadzono zmiany organizacji ruchu. Warto zapoznać się z nimi jeszcze przed wyjazdem w trasę. Stosowanie się do poleceń i wskazówek policjantów z pewnością ułatwi wszystkim poruszanie się w zatłoczonych rejonach" - mówił policjant.

Komisarz poinformował również, że zmienna jesienna pogoda wpływa niekorzystnie na warunki podróżowania, w tym widoczność. "Przypominamy kierującym, że w okolicach cmentarzy będzie się poruszało wielu pieszych, również osób starszych, których będzie można spotkać także po zmroku. Natomiast pieszych uczulamy, aby podczas korzystania z drogi mieli na uwadze własne bezpieczeństwo" - przypomniał. "Wybierając się na cmentarz, pamiętajmy również o konieczność przestrzegania zasad związanych z epidemią COVID-19" - zaapelował.

Policjanci sprawdzają także, czy Polacy noszą maseczki, gdzie jest to wymagane, w tym m.in. w komunikacji miejskiej czy pomieszczeniach zamkniętych. "Chcemy przypomnieć, że w Polsce nikt nie wycofał stanu epidemii. Stan epidemii cały czas obowiązuje, a związane jest to z transmisją wirusa" - podkreślał w rozmowie z PAP rzecznik Komendy Głównej Policji inspektor Mariusz Ciarka. (PAP)

PAP/Maciej Zieliński

Autorka: Natalia Kamińska

mmi/