O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Prezydent Duda: na granicy polsko-białoruskiej atak hybrydowy wspierany przez władze rosyjskie

"Na granicy polsko-białoruskiej trwa atak hybrydowy wspierany przez władze rosyjskie. Zmienia się metoda z frontalnego ataku na atak mniejszych grup nocami. Obserwujemy niebezpieczną ewolucję sytuacji" - powiedział prezydent Andrzej Duda po spotkaniu z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem.

Andrzej Duda i Jens Stoltenberg. Fot. STEPHANIE LECOCQ PAP/EPA
Andrzej Duda i Jens Stoltenberg. Fot. STEPHANIE LECOCQ PAP/EPA

Prezydent, mówiąc o sytuacji na polsko-białoruskiej granicy, zwrócił uwagę, że dochodzi do prowokacji. "Według naszych obaw mogą one zmierzać nawet do eskalacji przemocy poprzez otwarcie ognia ze strony białoruskiej, czy to przez migrantów, czy przez siły białoruskie pod różnymi postaciami" - powiedział Andrzej Duda.

Poinformował, że zgłaszał sekretarzowi generalnemu NATO, iż niestety obserwujemy taką niebezpieczną ewolucję sytuacji na granicy. "Niestety to, co się dzieje, nie wskazuje na to, żeby można było mówić o obniżeniu się napięcia na granicy" - zaznaczył Duda.

Zwracał uwagę, że ta presja migrantów na granicę nie ustała. "I obawiamy się, że wobec tej zmiany sposobu ataku hybrydowego na granicę, z frontalnego na atak mniejszych grup nocami, ten stan może trwać przez nawet wiele miesięcy". "Ale zapewniałem pana sekretarza generalnego, że ma to profil cały czas cywilny, że zapobiega temu nasza Straż Graniczna, nasze siły policyjne, tylko wspierane przez polską armię, przez polskie jednostki wojskowe wydelegowane do wsparcia Straży Granicznej i Policji" - zaznaczył prezydent.

Zapewnił, że "cały czas jesteśmy przygotowani na odparcie wszelkich ataków". "Cały czas ta służba na granicy trwa. I zapewniam, że będzie trwała, będziemy nadal bronili granicy UE, będziemy nadal bronili także granicy Sojuszu Północnoatlantyckiego" - podkreślił Andrzej Duda.

Prezydent: zgłosiłem sekretarzowi generalnemu NATO propozycję, aby zwiększyć gotowość sił na wschodniej flance 

"Zgłosiłem sekretarzowi generalnemu NATO propozycję, aby zwiększyć gotowość sił NATO na wschodniej flance i rozważyć zwiększenie tam militarnej obecności, a także wzmocnienie misji obserwacyjnych" - powiedział prezydent po spotkaniu.

"Zapewniałem pana sekretarza generalnego, że traktujemy to bardzo poważnie, co tam się dzieje i przyjmujemy wszystkie te sygnały. Zgłosiłem panu sekretarzowi generalnemu propozycję, aby zwiększyć gotowość sił NATO w tej części Europy, na wschodniej flance, aby rozważyć zwiększenie tam militarnej obecności, aby rozważyć także wzmocnienie misji, chociażby misji Air Policing, misji wszelkich obserwacyjnych, które patrolują tę część flanki Sojuszu Północnoatlantyckiego po to, aby wszystkim ewentualnym agresorom pokazać, że NATO jest gotowe, że nie tylko, że jesteśmy gotowi do obrony państw NATO, ale też zwracamy uwagę na bezpieczeństwo naszych sojuszników spoza NATO, z którymi współdziałamy" - powiedział.

Sekretarz generalny NATO: rozmawialiśmy o sytuacji na granicy między Polską a Białorusią, a także Białorusią, Litwą i Łotwą

"Polska jest zaangażowanym członkiem NATO, wnosi wkład na rzecz naszego wspólnego bezpieczeństwa na wiele sposobów" - powiedział powiedział sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg po spotkaniu z prezydentem Andrzejem Dudą. Podkreślił też, że nasz kraj jest liderem jeśli chodzi o wydatki na obronność.

Jak relacjonował, odbył "bardzo dobrą dyskusję" z prezydentem Andrzejem Dudą na temat obecnych wyzwań dla bezpieczeństwa, "w tym również stałe wzmacnianie obecności wojskowej Rosji w pobliżu Ukrainy".

"Rozmawialiśmy o sytuacji na granicy między Polską a Białorusią, a także Białorusią, Litwą i Łotwą. Wszyscy sojusznicy NATO jasno powiedzieli, że potępiają to, że reżim Łukaszenki eksportuje narażonych na niebezpieczeństwa niewinnych ludzi na granicę NATO. To nieludzkie i cyniczne. Dlatego też okazujemy pełną solidarność wszystkim sojusznikom, których dotyczy ta sytuacja" - powiedział sekretarz generalny NATO.

Stoltenberg: wzywamy Rosję do podjęcia działań w kierunku zwiększenia przejrzystości, zmniejszenia napięć i deeskalacji działań wobec Ukrainy"

Wzywamy Rosję do podjęcia działań w kierunku zwiększenia przejrzystości, zmniejszenia napięć i deeskalacji działań wobec Ukrainy - powiedział Stoltenberg.

Stoltenberg relacjonował na konferencji prasowej, że na spotkaniu z prezydentem Dudą omówiono m.in. zwiększenie rosyjskiej obecności wojskowej niedaleko granicy z Ukrainą. "Widzimy dużą i niezwykłą koncentrację sił w połączeniu z agresywną retoryką, a także dezinformacją rozprzestrzenianą przez Moskwę" - dodał.

"NATO pozostaje czujne i nadal wspieramy Ukrainę, zarówno jeśli chodzi o kwestie polityczne, jak i praktyczne. Nie jest to zagrożenie dla Rosji. NATO pomaga Ukrainie bronić się przed agresją" - podkreślił Stoltenberg.

Zapowiedział, że ministrowie spraw zagranicznych NATO w przyszłym tygodniu spotkają się w Rydze i omówią sytuację dotyczącą bezpieczeństwa. Spotkają się także ze swoimi odpowiednikami z Ukrainy i Gruzji. "Są to silne znaki naszego wsparcia" - dodał Stoltenberg.

Autorka: Aleksandra Rebelińska

dsk/ mar/

Zobacz także

  • Władysław Kosiniak-Kamysz. Fot. PAP/Leszek Szymański

    Szef MON: kwestie parasola nuklearnego powinny być najpierw uzgadniane, a dopiero potem komunikowane

  • Wiceprezydent USA J.D. Vance i prezydent Andrzej Duda. Fot. PAP/Radek Pietruszka/EPA/SAUL LOEB / POOL

    Wiceprezydent USA odpowiada na apel prezydenta Dudy. "Byłbym zszokowany"

  • Prezydent RP Andrzej Duda (P) oraz prezydent Mongolii Ukhnaagiin Khurelsukh Fot. PAP/Marcin Obara

    Prezydent Duda: Polska gotowa do dalszego inwestowania w Mongolii [NASZE WIDEO]

  • Tomasz Siemoniak Fot. PAP/Paweł Supernak

    Siemoniak o broni jądrowej w Polsce: takie rzeczy trzeba załatwiać w zaciszu gabinetów

Serwisy ogólnodostępne PAP