O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Przywódcy UE zgodzili się na nowy pakiet sankcji wobec Rosji za inwazję na Ukrainę

Przywódcy Unii Europejskiej uzgodnili w czwartek w Brukseli, że nałożą nowe sankcje na rosyjski sektor finansowy, energetyczny i transportowy oraz wprowadzą kontrolę eksportu, a także dodadzą kolejnych Rosjan na czarną listę sankcyjną w związku z inwazją Rosji na Ukrainę.

Fot. PAP/ EPA/OLIVIER HOSLET
Fot. PAP/ EPA/OLIVIER HOSLET

„Rada Europejska zgadza się dziś na dalsze środki ograniczające, które nałożą na Rosję ogromne i poważne konsekwencje” – głosi przyjęte w czwartek oświadczenie 27 krajowych przywódców UE zebranych w Brukseli.

„Sankcje te obejmują sektor finansowy, sektor energetyczny i transportowy, towary podwójnego zastosowania, a także kontrolę eksportu i finansowanie eksportu, politykę wizową, dodatkowe wykazy osób z Rosji i nowe kryteria umieszczania na liście” – czytamy w oświadczeniu.

W kolejnym kroku na szczycie przywódcy omówią szczegóły nowego pakietu sankcji.

Rada Europejska w konkluzjach potępiła "niesprowokowaną i nieuzasadnioną agresję militarną Federacji Rosyjskiej na Ukrainę".

"Poprzez swoje nielegalne działania wojskowe Rosja rażąco narusza prawo międzynarodowe i zasady Karty Narodów Zjednoczonych oraz podważa europejskie i światowe bezpieczeństwo i stabilność. Rada Europejska podkreśla, że obejmuje to prawo Ukrainy do wyboru własnej przyszłości. Rosja ponosi pełną odpowiedzialność za ten akt agresji i wszelkie zniszczenia i utratę życia, jakie spowoduje. Będzie pociągnięta do odpowiedzialności za swoje czyny" - ocenili.

Rada Europejska domaga się od Rosji natychmiastowego zaprzestania działań wojennych, bezwarunkowego wycofania wszystkich sił i sprzętu wojskowego z całego terytorium Ukrainy oraz pełnego poszanowania integralności terytorialnej, suwerenności i niepodległości Ukrainy w jej granicach uznanych przez społeczność międzynarodową. Rada Europejska wzywa Rosję i wspierane przez Rosję formacje zbrojne do przestrzegania międzynarodowego prawa humanitarnego i zaprzestania kampanii dezinformacyjnych i cyberataków.

Przywódcy również zdecydowanie potępili udział Białorusi w agresji na Ukrainę i wezwali ją do powstrzymania się od takich działań i przestrzegania zobowiązań międzynarodowych.

Rada Europejska wzywa do pilnego przygotowania i przyjęcia kolejnego pakietu sankcji indywidualnych i gospodarczych, który obejmie również Białoruś.

"UE jest zjednoczona w solidarności z Ukrainą i będzie nadal wspierać Ukrainę i jej obywateli wraz z partnerami międzynarodowymi, w tym poprzez dodatkowe wsparcie polityczne, finansowe, humanitarne i logistyczne oraz międzynarodową konferencję darczyńców. W następstwie decyzji szefów państw lub rządów UE z grudnia 2016 r. Rada Europejska uznaje europejskie aspiracje i europejski wybór Ukrainy, jak określono w układzie o stowarzyszeniu" - napisano w konkluzjach.

Rada Europejska jest głęboko przekonana, że w XXI wieku nie ma miejsca na użycie siły i przymusu w celu zmiany granic. "Napięcia i konflikty należy rozwiązywać wyłącznie poprzez dialog i dyplomację. UE będzie kontynuować ścisłą współpracę z sąsiadami i potwierdza swoje niezachwiane poparcie dla suwerenności i integralności terytorialnej Gruzji i Republiki Mołdowy oraz zaangażowanie na rzecz tej suwerenności. Będzie kontynuować ścisłą koordynację z partnerami i sojusznikami w ramach ONZ, OBWE, NATO i G7" - podsumowali unijni liderzy.

Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)

kgr/

Zobacz także

  • Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/Radek Pietruszka

    Unijne sankcje na Białoruś. Objęły 25 osób i siedem podmiotów, w tym Centralną Komisję Wyborczą

  • Donald Trump. Fot. PAP/EPA/WILL OLIVER

    Trump: przyglądamy się rosyjskim żądaniom zniesienia sankcji

  • Robert Fico, fot. PAP/EPA/JAKUB GAVLAK

    Fico: nie poprzemy ewentualnych sankcji UE przeciwko Węgrom

  • Szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas. Fot. EPA/CHRISTOPHE PETIT TESSON

    Kallas: wybuch przemocy w Syrii niepokojący, ale znoszenie sankcji będzie kontynuowane

Serwisy ogólnodostępne PAP