Halicki: weto w UE powinno funkcjonować w kwestiach strategicznych

2022-08-03 09:25 aktualizacja: 2022-08-03, 18:32
Fot. PAP
Fot. PAP
Weto w Unii Europejskiej powinno funkcjonować w kwestiach strategicznych; w przypadku fundamentalnych decyzji gospodarczych czy politycznych, wymagających bardzo szybkiej reakcji, wykorzystywanie tego mechanizmu wymaga ograniczenia - powiedział PAP.PL europoseł PO Andrzej Halicki.

Europoseł Platformy Obywatelskiej, wiceprzewodniczący Europejskiej Partii Ludowej Andrzej Halicki w Studiu PAP powiedział, że w niektórych sytuacjach zasada weta w Unii Europejskiej powinna zostać ograniczona.

"W kwestiach zupełnie fundamentalnych, jeżeli chodzi o decyzje czy gospodarcze, czy polityczne, które muszą następować szybko, ta świadomość, że to jest w naszym wspólnym interesie, by właśnie w danym momencie reagować bardzo szybko i konsekwentnie, wymaga ograniczenia używania takiego mechanizmu, mechanizmu weta" - powiedział Halicki.

Pytany, czy uważa, że weto jest mechanizmem przestarzałym, który nie powinien istnieć odpowiedział, że nie. Według europosła w przyszłości "dyskusja na ten temat będzie miała miejsce".

Europoseł nie ma wątpliwości co do tego, że weto powinno funkcjonować "w kwestiach strategicznych". "Europa działa dzisiaj na podstawie decyzji rządów; natomiast muszą one podejmować te decyzje we wspólnym interesie i nie mogą być one paraliżowane" - zaznaczył Halicki.

Wymienił również przykład Węgier i premiera Viktora Orbana, który w przeszłości "świadomie używał mechanizmu weta" w jednej sprawie, w celu osiągnięcia ustępstw w innych kwestiach. "To już jest nie tylko nieetyczne, ale także sprzeczne z ideą wspólnoty" - dodał.

W połowie lipca kanclerz Niemiec Olaf Scholz w wywiadzie dla Frankfurter Allgemeine Zeitung powiedział, że należy podjąć działania w celu zachowania jedności Unii Europejskiej. Zaznaczył, że oznacza to "koniec egoistycznego blokowania decyzji europejskich przez poszczególne państwa członkowskie". "Po prostu nie możemy już sobie pozwolić na krajowe weta, na przykład w polityce zagranicznej, jeśli chcemy być nadal słyszalni w świecie konkurujących ze sobą wielkich mocarstw" - stwierdził Scholz.

(PAP)

Autor: Adrian Kowarzyk

js/