31 osób, w tym 10 dzieci rannych w rosyjskim ostrzale w mieście Perwomajski [RELACJA NA ŻYWO]

2023-07-04 08:11 aktualizacja: 2023-07-05, 09:30
Rosyjskie wojska ostrzelały miasto Perwomajski w obwodzie charkowskim. Fot. Telegram
Rosyjskie wojska ostrzelały miasto Perwomajski w obwodzie charkowskim. Fot. Telegram
Rosyjskie wojska ostrzelały miasto Perwomajski w obwodzie charkowskim na północnym wschodzie Ukrainy; rannych zostało 31 osób, w tym dziesięcioro niepełnoletnich; najmłodszymi ofiarami są dzieci w wieku 10 miesięcy i jednego roku - powiadomił szef regionalnych władz Ołeh Syniehubow.

23:02 Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował we wtorek wieczorem, że ostrzegł prezydenta Francji Emmanuela Macrona przed "niebezpiecznymi prowokacjami", do których, według niego, Rosja przygotowuje się w Zaporoskiej Elektrowni Atomowej.

"Ostrzegałem Emmanuela Macrona, że wojska okupacyjne przygotowują niebezpieczne prowokacje w elektrowni Zaporoże" – oświadczył Zełenski po rozmowie telefonicznej z prezydentem Francji. "Uzgodniliśmy, że z MAEA (Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej) będziemy kontrolować sytuację w jak największym stopniu" – dodał.

Obaj przywódcy rozmawiali także o "realizacji dotychczasowych i nowych porozumieniach obronnych" oraz sytuacji w Rosji i na polu walki.

"Po działaniach Prigożyna cały świat zobaczył, że w Rosji nie ma miejsca na manewry na polu bitwy. Ale dla nas wręcz przeciwnie, otwiera się okno możliwości. Musimy działać zdecydowanie – zarówno militarnie, jak i politycznie. Dlatego bardzo ważne, żeby szczyt w Wilnie był skuteczny" - powiedział Zełenski.

22:39 Świat widzi, że jedynym źródłem zagrożenia dla Zaporoskiej Elektrowni Atomowej jest Rosja, nikt inny - oznajmił we wtorek wieczorem ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski. Według wywiadu Ukrainy Rosjanie rozmieścili na dachu bloków elektrowni przedmioty przypominające ładunki wybuchowe.

"Jeśli chodzi o sytuację w Zaporoskiej Elektrowni Atomowej, obecnie cały świat musi być świadomy tego, że wspólne bezpieczeństwo w całości zależy od globalnej uwagi wobec działań okupantów w elektrowni" - powiedział Zełenski w opublikowanym wieczorem nagraniu.

Jak stwierdził, Rosja powinna zdawać sobie sprawę, że "świat widzi, do jakich scenariuszy przygotowują się terroryści i że świat jest gotowy do reagowania".

Prezydent podkreślił, że elektrownia atomowa powinna być całkowicie zabezpieczona przed wszelkimi incydentami radiacyjnymi.

Przypomniał, że według ukraińskiego wywiadu na dachu kilku bloków energetycznych Zaporoskiej Elektrowni Atomowej rosyjscy wojskowi rozmieścili przedmioty przypominające ładunki wybuchowe. "Możliwe, (po to) by symulować atak na elektrownię. Możliwe, że mają jakiś inny scenariusz" - wskazał.

"Świat widzi, że jedynym źródłem zagrożenia dla elektrowni jest Rosja, nikt inny" - oznajmił prezydent Ukrainy.

22:02 Ukraińska armia we wtorek wieczorem poinformowała o zniszczeniu rosyjskiego magazynu wojskowego w okupowanej Makiejewce na wschodzie Ukrainy. Wcześniej media podały, że w mieście słychać było głośną eksplozję. Według agnecji Interfax-Ukraina, w zniszczonym składzie przechowywano amunicję.

O zniszczeniu kolejnego składu amunicji rosyjskiej armii poinformował zarząd komunikacji strategicznej Sił Zbrojnych Ukrainy.

Według mediów głośne eksplozje słychać i widać było w Makiejewce i sąsiednim Doniecku w obwodzie donieckim.

21:45 W okupowanych przez Rosjan miastach Mariupol i Enerhodar na południowym wschodzie Ukrainy zauważono rosyjskie mobilne laboratoria pozwalające wykrywać zagrożenie radiacyjne - pisze we wtorek agencja Ukrinform. Strona ukraińska ostrzega przed rosyjską prowokacją w elektrowni atomowej.

"W Enerhodarze i Mariupolu widziano rosyjskie mobilne laboratoria radiacyjne. Rosatom już oficjalnie potwierdza swoje plany możliwego wybuchu w Zaporoskiej Elektrowni Atomowej tej nocy" - czytamy na stronie Ukrinformu.

Serwis podaje, że przedstawiciel rosyjskiego koncernu Rosenergoatom oskarżył Kijów o rzekomy plan "zaatakowania w nocy na 5 lipca Zaporoskiej Elektrowni Atomowej bronią precyzyjnego rażenia i dronami kamikadze".

Wcześniej tego dnia Siły Zbrojne Ukrainy ostrzegły przed rosyjską prowokacją na terenie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej, do której może dojść nocą z wtorku na środę.

"Siły Zbrojne Ukrainy oficjalnie informują o możliwym przygotowaniu w najbliższym czasie prowokacji na terenie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej, okupowanej przez rosyjskich terrorystów od 4 marca 2022 r." - czytamy w komunikacie opublikowanym przez sztab generalny.

Jak dodano, we wtorek na dachu dwóch bloków energetycznych elektrowni rozmieszczono przedmioty przypominające ładunki wybuchowe. Ich eksplozja nie ma na celu uszkodzenia bloków, lecz ma rzekomo ilustrować ostrzały ze strony Ukrainy, o których fałszywie informują rosyjskie media - zaznaczyło dowództwo.

19:50 Na odcinku bachmuckim na wschodzie Ukrainy siły rosyjskie coraz częściej używają przeciwko wojsku ukraińskiemu broń chemiczną - poinformował przedstawiciel armii ukraińskiej Ołeksij Dmytraszkiwski, cytowany we wtorek przez portal RBK-Ukraina.

"Na kierunku bachmuckim sytuacja jest trudna. Wróg coraz częściej używa broni chemicznej" - powiedział wojskowy.

Jak uzupełnił, według wstępnych ustaleń siły rosyjskie wykorzystują do ostrzałów artyleryjskich substancji o nazwie luizyt. Jest to gaz parzący.

Dmytraszkiwski przekazał, że są już poszkodowani, którzy ucierpieli w atakach chemicznych Rosjan. Objawy zatrucia gazem to nudności, wymioty i utrata przytomności - dodał.

19:22 Przeprowadziłem bardzo dobrą rozmowę z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim dotyczącą ostatnich wydarzeń na Ukrainie i przygotowań do nadchodzącego szczytu NATO w Wilnie - przekazał we wtorek na Twitterze sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg.

Rozmowa z prezydentem Ukrainy była pierwszym działaniem Stoltenberga, o jakim poinformował on w mediach po tym, gdy jego kadencja jako szefa NATO została wcześniej we wtorek przedłużona do 1 października 2024 r.

W Wilnie sojusznicy podejmą decyzje, mające na celu zwiększenie długoterminowego wsparcia dla walczącej z Rosją Ukrainy, wzmocnienie naszych więzi politycznych i zbliżenie Ukrainy do NATO - napisał Stoltenberg.

Również prezydent Zełenski poinformował o rozmowie z sekretarzem generalnym, któremu pogratulował przedłużenia kadencji. "Skoordynowaliśmy nasze stanowiska przed szczytem NATO w Wilnie i przedyskutowaliśmy sytuację na linii frontu oraz ostatni rozwój wydarzeń w Rosji" - napisał prezydent Ukrainy na Twitterze.

19:12 Siły Zbrojne Ukrainy ostrzegły we wtorek, że wkrótce może dojść do rosyjskiej prowokacji na terenie okupowanej przez wroga Zaporoskiej Elektrowni Atomowej na południu Ukrainy. Poinformowały o dostrzeżeniu przedmiotów przypominających ładunki wybuchowe na dachach dwóch bloków elektrowni.

"Siły Zbrojne Ukrainy oficjalnie informują o możliwym przygotowaniu w najbliższym czasie prowokacji na terenie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej, okupowanej przez rosyjskich terrorystów od 4 marca 2022 r." - czytamy w komunikacie opublikowanym przez sztab generalny.

Jak dodano, we wtorek na dachu dwóch bloków energetycznych elektrowni rozmieszczono przedmioty przypominające ładunki wybuchowe. Ich eksplozja nie ma na celu uszkodzenia bloków, lecz ma rzekomo ilustrować ostrzały ze strony Ukrainy, o których fałszywie informują rosyjskie media - zaznaczyło dowództwo.

Siły zbrojne zapewniły, że nie łamią norm prawa międzynarodowego, obserwują i kontrolują sytuację oraz są gotowe do działania we wszelkich warunkach. "Żadna prowokacja wroga nie przejdzie" - podkreślono.

18:29 Jewgienijowi Prigożynowi, szefowi najemniczej rosyjskiej Grupy Wagnera, oddano 10 mld rubli (ponad 100 mln dolarów), które skonfiskowano podczas jego buntu przeciwko resortowi obrony - informuje we wtorek petersburski portal Fontanka.

Serwis podaje, że podczas przeszukania 24 czerwca obiektów związanych z Prigożynem w Petersburgu skonfiskowano pudła z 10 mld rubli, setkami tysięcy dolarów i pięć sztabek złota.

Według portalu jeszcze w niedzielę rano śledczy nie planowali zwracać Prigożynowi majątku, ale wieczorem zmienili zdanie. Tego samego dnia zwrócono pieniądze i inne skonfiskowane w Petersburgu aktywa. Biznesmen nie był obecny podczas przekazania; według wstępnych informacji przebywał w Moskwie, a pieniądze miał odebrać jego kierowca.

Sam Prigożyn po skonfiskowaniu pieniędzy mówił, że miały być wypłacone najemnikom i miały trafić do bliskich poległych w charakterze odszkodowania.

18:07 Ukraińskie wojsko nie straciło dotychczas żadnego amerykańskiego systemu artylerii rakietowej HIMARS, mimo że "polują" na nie Rosjanie - zapewniła we wtorek ukraińska wiceminister obrony Hanna Malar.

Wiceszefowa resortu obrony podziękowała USA za wsparcie dla jej kraju, którego częścią są systemy HIMARS. Jak zaznaczyła, pojawienie się tego uzbrojenia na Ukrainie było "nieprzyjemną niespodzianką dla rosyjskich wojskowych".

Po pierwszych dużych stratach siły przeciwnika zaczęły polowanie na HIMARS-y, ale do tej pory żadnego z systemów nie "upolowano" - dodała.

Systemy HIMARS umożliwiają przeprowadzanie punktowych ataków np. na ośrodki dowodzenia przeciwnika. Mogą razić cele oddalone do około 80 km. (PAP)

17:31 W związku z sytuacją wokół Zaporoskiej Elektrowni Atomowej Ukraina wzmacnia północną granicę składem osobowym i sprzętem - poinformował we wtorek dowódca Połączonych Sił Zbrojnych Ukrainy generał Serhij Najew.

Generał przekazał, że działania na tym odcinku trwają, od kiedy ukraińskie siły odparły przeciwnika na północy. Budowane są zabezpieczenia przeciwpancerne, tworzone pola minowe i wzmacniana jest cała linia obrony.

Niedawno prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ostrzegł, że Rosjanie mogą doprowadzić do niebezpiecznego incydentu w Zaporoskiej Elektrowni Atomowej, by zamrozić działania wojenne. Według Zełenskiego jednym ze scenariuszy rozpatrywanych przez wroga jest dokonanie zdalnej detonacji w siłowni w momencie, gdy znajdzie się już ona w rękach ukraińskich.

Szef ukraińskiego wywiadu Kyryło Budanow ostrzegł w ubiegłym tygodniu, że Rosjanie zaminowali teren wokół elektrowni i niektóre jej elementy, natomiast Zełenski informował, że Rosja prawdopodobnie przygotowuje się do przeprowadzenia tam ataku terrorystycznego, co może doprowadzić do uwolnienia promieniowania. Amerykański think tank Instytut Badań nad Wojną (ISW) uznał taki scenariusz za "mało prawdopodobny, ale nie niemożliwy".

17:20 Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski złożył we wtorek życzenia Amerykanom z okazji Dnia Niepodległości i podkreślił, że bycie sojusznikiem USA jest zaszczytem dla Kijowa.

"Tylko odważni zdobywają niepodległość i tylko najbardziej odważni mogą przekazywać wolność z pokolenia na pokolenie" - mówił Zełenski w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych.

"To dla nas wielki honor - być sojusznikiem tego marzenia, odwagi i wolności" - dodał.

Zaznaczył, że "ukraińska odwaga posiada amerykańskie uzbrojenie i broni demokracji", którą - jak wskazał - Ukraina i USA cenią jednakowo.

"Ukraińskie umiłowanie wolności przy waszym wsparciu rozpaliło nowy silny płomień wolności w naszej części Europy, który nie zagaśnie i który gwarantuje, że tyrania nigdy więcej nie trafi do Europy" - podkreślił.

17:00 W Kijowie pożegnano we wtorek pisarkę Wiktorię Ameliną, która zmarła w wyniku ciężkich obrażeń po rosyjskim ostrzale Kramatorska na wschodzie Ukrainy. Zabiła ją Rosja – mówili przyjaciele i wielbiciele jej twórczości, którzy odprowadzali ją w ostatnią drogę.

„To ogromna strata. Wiktoria była nie tylko utalentowaną pisarką, ale i bardzo aktywną obywatelką, która po inwazji zaczęła dokumentować zbrodnie wojenne. Dużo jeździła na wschód, spotykaliśmy się tam ostatnio częściej niż w Kijowie” – powiedział PAP prezes ukraińskiego Pen Clubu Wołodymyr Jermołenko.

„To pokazuje, jaka jest rola współczesnego pisarza na Ukrainie. Wiktoria pisała, że jej największym strachem jest znaleźć się w nowym rozstrzelanym odrodzeniu” – wskazał, mówiąc o pisarzach ukraińskich, którzy odradzali ukraińską literaturę w latach 20. ubiegłego wieku, a w latach 30. zostali zgładzeni przez reżim Stalina.

Uroczystość pożegnania odbyła się w soborze św. Michała Archanioła o Złotych Kopułach. Pisarka zostanie pochowana w rodzinnym Lwowie.

Wiktoria Amelina została ciężko ranna 27 czerwca w rosyjskim ostrzale Kramatorska w obwodzie donieckim. Zmarła 1 lipcu w szpitalu w Dnieprze z powodu doznanych obrażeń.

16:42 Nie ma obecnie powodu, aby usunąć węgierski bank OTP z listy międzynarodowych sponsorów wojny – poinformowała przedstawicielka ukraińskiej Narodowej Agencji ds. Zapobiegania Korupcji (NAZK) Ołena Konoplia, cytowana przez węgierski portal HVG.

Jednocześnie poinformowała, że w tej sprawie planowane są konsultacje ze stroną węgierską.

„Według danych finansowych, w 2020 roku rosyjski oddział banku OTP wypracował 113 mln rubli (51 mln zł) zysku i zapłacił około 190 mln rubli (85 mln zł) do budżetu państwa-agresora z tytułu samego podatku dochodowego” – informuje na swojej stronie NAZK.

Jak podkreśla HVG, chociaż Budapeszt traktuje kwestię banku bardzo poważnie, to nie przeszkodziła mu ona w poparciu 11. pakietu sankcji na Rosję.

Pod koniec czerwca Węgry po raz kolejny nie poparły jednak wypłaty Kijowowi transzy z Europejskiego Instrumentu na Rzecz Pokoju w wysokości około 500 mln euro, podając jako powód umieszczenie przez Ukraińców na czarnej liście węgierskiego banku OTP.

16:11 W zniszczonym i okupowanym przez rosyjskie wojska Mariupolu na południowym wschodzie Ukrainy znaleziono w ciągu ostatnich dwóch tygodni zwłoki ośmiu rosyjskich żołnierzy; najeźdźcy podejrzewają, że wojskowych mogli zabić lokalni mieszkańcy - powiadomiła we wtorek lojalna wobec Kijowa rada miasta Mariupola.

Na zwłokach sześciu żołnierzy zidentyfikowano rany cięte, a dwóch innych zginęło w wyniku strzału w potylicę. Okupacyjna administracja miasta z nadania Moskwy stara się za wszelką cenę ukryć tę informację, żeby nie wzbudzać paniki wśród wojskowych. Sami najeźdźcy przypuszczają, że morderstw mogli dokonać przedstawiciele ukraińskiego ruchu oporu, ponieważ Rosjanie stacjonujący w Mariupolu nie cieszą się sympatią miejscowej ludności - powiadomił lokalny samorząd, powołując się na doniesienia publikowane na rosyjskich kanałach na Telegramie.

15:11 Najeźdźcy uderzyli w obiekty cywilne w środku dnia. Uszkodzono osiem wielopiętrowych budynków mieszkalnych i cztery samochody. Atak, prawdopodobnie przeprowadzony przy użyciu pocisku balistycznego średniego zasięgu Iskander, nastąpił w momencie, gdy w Perwomajskim trwały uroczystości pogrzebowe żołnierza poległego na froncie pod Bachmutem - czytamy w opublikowanych na Telegramie komunikatach zef regionalnych władz Ołeh Syniehubow i policji obwodu charkowskiego, a także w depeszy agencji Interfax-Ukraina, która powołała się na regionalną prokuraturę w Charkowie.

"Jeszcze jedna (rosyjska) zbrodnia wojenna. Bezczelne lekceważenie wszelkich norm prawa międzynarodowego. (...) Cały świat musi zjednoczyć swoje siły, aby powstrzymać i ukarać państwo-terrorystę" - skomentował wydarzenia w Perwomajskim prokurator generalny Ukrainy Andrij Kostin 

14:36 W rosyjskim uzbrojeniu wykorzystywanym podczas wojny z Ukrainą zidentyfikowano 1057 zachodnich podzespołów; komponenty te pochodziły głównie z USA - ujawnił ukraiński portal Militarny, powołując się na dane z raportu grupy eksperckiej Jermak-McFaul.

Moskwa wypracowała system pozyskiwania zachodnich podzespołów objętych sankcjami, wykorzystując w tym celu kraje trzecie i omijając w ten sposób ograniczenia handlowe. Komponenty do produkcji broni trafiają do Rosji głównie przez Chiny, ale niewielka część dostaw jest realizowana również przez państwa UE, Koreę Południową, Wietnam i Turcję. W 2022 roku Kreml nabył tą drogą zagraniczne podzespoły o wartości około 2,9 mld dolarów - czytamy na łamach serwisu.

Jak poinformowano, komponenty takie jak mikroprocesory czy tranzystory są używane do produkcji m.in. pocisków rakietowych Iskander-K i Kalibr, zmodernizowanych czołgów T-72, pojazdów opancerzonych, dział artyleryjskich i śmigłowców. Większość części składowych to produkty amerykańskich firm Analog Devices, Texas Instruments, Microchip Technology, Intel Corporation i AMD, niemieckiej Infineon Technologies oraz południowokoreańskiego Samsunga.

13:57 Na berdiańskim odcinku frontu w obwodzie zaporoskim nasze wojska przesunęły się o 2 km w głąb pozycji zajmowanych dotąd przez rosyjskich okupantów i umacniają się na zdobytym terytorium - poinformował Wałerij Szerszeń, rzecznik sił obrony na kierunku taurydzkim na południu Ukrainy.

Prowadzimy tam rozpoznanie lotnicze, ostrzeliwujemy przeciwnika ze stanowisk artyleryjskich, a także rozminowujemy wyzwolone obszary. Agresorzy stawiają silny opór, lecz skutecznie powstrzymujemy ich zamiary - dodał Szerszeń, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina.

Wojska ukraińskie kontynuują operacje ofensywne na kilku odcinkach frontu w obwodach zaporoskim i donieckim na południu i wschodzie kraju, osiągając pewne zdobycze terytorialne – przekazywał w najnowszych raportach amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).

13:06 Wojsko ukraińskie: przesunęliśmy się o 2 km w głąb rosyjskich pozycji na południu Ukrainy

Na berdiańskim odcinku frontu w obwodzie zaporoskim nasze wojska przesunęły się o 2 km w głąb pozycji zajmowanych dotąd przez rosyjskich okupantów i umacniają się na zdobytym terytorium - poinformował we wtorek Wałerij Szerszeń, rzecznik sił obrony na kierunku taurydzkim na południu Ukrainy.

12:25 Informacja o przedłużeniu kadencji Jensa Stoltenberga na stanowisku sekretarza generalnego NATO to wspaniała wiadomość; trudne czasy wymagają silnego przywództwa, a Stoltenberg zademonstrował właśnie takie zdolności - ocenił na Twitterze szef ukraińskiej dyplomacji Dmytro Kułeba.

"Nie mogę doczekać się dalszego rozwoju naszej współpracy" - dodał minister.

11:50 Dwoje cywilów zabitych w obwodzie sumskim to ofiary rosyjskich dywersantów

Dwoje cywilów, którzy w poniedziałek zginęli w gminie Szałyhyne w obwodzie sumskim na północnym wschodzie Ukrainy, to ofiary rosyjskich dywersantów; grupa najeźdźców próbowała wedrzeć się na terytorium naszego państwa i otworzyła ogień do lokalnych mieszkańców - powiadomiło we wtorek dowództwo operacyjne Północ ukraińskiej armii.

10:37 Prezydent Nauseda: Ukraina powinna otrzymać możliwość jak najszybszego dołączenia do NATO

Podczas szczytu NATO w Wilnie, zaplanowanego na 11-12 lipca, Ukraina powinna otrzymać zapewnienie, że dołączy do Sojuszu w najbliższym możliwym terminie po wojnie z Rosją; taka deklaracja pomogłaby ukraińskiej armii na froncie, natomiast nasze wahania zostałyby odebrane przez Kreml jako słabość Zachodu - uważa prezydent Litwy Gitanas Nauseda.
 

08:32 Dwoje cywilów zginęło we wtorek rano w rosyjskim ostrzale Chersonia na południu Ukrainy; informacje na temat liczby osób rannych są wciąż ustalane - powiadomiła na Telegramie ukraińska Prokuratura Generalna.

Siły agresora zaatakowały miasto z dział artyleryjskich około godz. 6 rano (godz. 5 w Polsce). Uszkodzono prywatne domy. Dwoje mieszkańców, kobieta i mężczyzna, doznało obrażeń, które okazały się śmiertelne - czytamy w komunikacie prokuratury 

08:26 W ostatnich tygodniach Rosja nadała priorytet i udoskonaliła taktykę mającą na celu spowolnienie ukraińskiej kontrofensywy pancernej w południowej Ukrainie - przekazało we wtorek brytyjskie ministerstwo obrony.

Jak wskazano w codziennej aktualizacji wywiadowczej, podstawą tego podejścia stało się bardzo intensywne wykorzystywanie przez Rosję min przeciwczołgowych. W niektórych obszarach gęstość pól minowych wskazuje, że Rosja prawdopodobnie użyła znacznie więcej min niż określono w jej doktrynie wojskowej.

06:42 Polskie armatohaubice Krab odegrały jedną z głównych ról w walkach z Rosjanami w Bachmucie i na kierunku chersońskim. Są to precyzyjne i skuteczne maszyny i mogę oceniać je tylko pozytywnie - powiedział PAP dowódca oddziału w 61.Brygadzie Zmechanizowanej „Stepowa” Sił Zbrojnych Ukrainy.

„Na kierunku bachmuckim i kierunku chersońskim polskie Kraby odegrały jedną z kluczowych ról w utrzymaniu pozycji i kontratakach na przeciwnika. Byłem świadkiem ich działania, bo bezpośrednio uczestniczyłem w korygowaniu ognia z użyciem tych maszyn. Mogę oceniać je wyłącznie pozytywnie” – wyjaśnił oficer o pseudonimie „Rym”.

02:56 Minister spraw zagranicznych Dmytro Kułeba odnotował w poniedziałek w wywiadzie telewizyjnym opóźnienie realizacji harmonogramu szkolenia ukraińskich pilotów na myśliwcach F-16, przez co prawdopodobnie przesunięty zostanie również termin przekazania myśliwców Ukrainie, informuje Ukrinform.

„Założyłem, że szkolenie pilotów na F-16 rozpocznie się w czerwcu, tak jak nam to pierwotnie obiecano. Jednak nie rozpoczęło się. Oznacza to, że zaczyna się opóźniać cały harmonogram szkolenia. Pracujemy teraz ze wszystkimi zainteresowanymi stronami, ze wszystkimi krajami zaangażowanymi w koalicję lotniczą, aby maksymalnie przyspieszyć ten proces” – dodał Kułeba.