22-latek został zatrzymany w związku z pożarem firmowych pomieszczeń w jednej z kamienic w okolicy centrum Będzina. Sprawca podłożył ogień pod kartony znajdujące na trzecim piętrze w pomieszczeniu firmy, w której pracował. Na miejsce została wezwana straż pożarna. Z budynku ewakuowano 11 osób – klientów i pracowników banku, który ma siedzibę w tej samej kamienicy. Nikt nie doznał obrażeń.
Podejrzany został ujęty jeszcze tego samego dnia. Usłyszał zarzuty dotyczące gróźb i spowodowania pożaru zagrażającego życiu lub zdrowiu wielu osób oraz mieniu w wielkich rozmiarach.
„Śledczy ustalili, że głównym powodem działania podpalacza było to, że nie otrzymał on na czas pieniędzy za wykonywane usługi” – podała będzińska policja.
Na wniosek śledczych będziński sąd aresztował podejrzanego na trzy miesiące. Za popełnione przestępstwa grozi mu nawet 10 lat więzienia. (PAP)
mar/