Niepewność polityczna w Bułgarii. Przerwanie negocjacji ws. powołania rządu, kraj zmierza do kolejnych wyborów

2025-01-05 22:39 aktualizacja: 2025-01-06, 07:58
Były premier Bułgarii Bojko Borisow. Fot. PAP/	Marcin Kmieciński
Były premier Bułgarii Bojko Borisow. Fot. PAP/ Marcin Kmieciński
Po miesiącu negocjacji, prowadzonych z zachowaniem poufności, w niedzielę lider największej bułgarskiej partii parlamentarnej GERB i były premier Bojko Borisow ogłosił koniec prób porozumienia. Oznacza to, że Bułgaria zmierza ku kolejnym, ósmym od kwietnia 2021 r. wyborom parlamentarnym.

Negocjacje prowadził GERB z trzema mniejszymi siłami politycznymi: centrową Demokratyczną Bułgarią, lewicową Bułgarską Partią Socjalistyczną i populistycznym ugrupowaniem Jest Taki Naród. Partie zgodziły się na pewne ustępstwa i zadeklarowały gotowość do konsensusu, lecz ostatecznie się nie porozumiały.

Do zerwania negocjacji doszło po odrzuceniu przez Demokratyczną Bułgarię kandydata na premiera. Był nim przedstawiciel GERB Rosen Żelazkow, dawny szef parlamentu. Wcześniej Borisow zgodził się, że ustąpi i nie będzie dążył, by samemu zająć to stanowisko, lecz uważał, że należy się ono jego partii. Propozycję odrzucono.

Po krachu negocjacji ma nastąpić przewidziana przez konstytucję procedura kolejnych prób formowania rządu, lecz w podzielonym parlamencie nie ma ona szans powodzenia. Według obserwatorów wybory odbędą się pod koniec marca lub w kwietniu, co przewidywano od razu po wyborach z października 2024 roku.

Od kwietnia 2024 roku władzę w kraju sprawuje tymczasowy premier Dimityr Gławczew, który stoi na czele drugiego już rządu tymczasowego.

Ewgenia Manołowa (PAP)

man/ kar/gn/