Opublikowano pierwsze zdjęcie księżnej Kate od czasu operacji

2024-03-10 12:37 aktualizacja: 2024-03-11, 10:04
Na zdjęciu zrobionym przez księcia Williama, siedzącej na krześle, uśmiechniętej księżnej Kate towarzyszy trójka ich dzieci. Fot. The Prince and Princess of Wales/Instagram
Na zdjęciu zrobionym przez księcia Williama, siedzącej na krześle, uśmiechniętej księżnej Kate towarzyszy trójka ich dzieci. Fot. The Prince and Princess of Wales/Instagram
Pierwsze zdjęcie księżnej Kate od czasu przebytej przez nią w połowie stycznia operacji jamy brzusznej zostało w niedzielę opublikowane przez Pałac Kensington. Żona brytyjskiego następcy tronu podziękowała też za otrzymane wyrazy wsparcia po zabiegu.

Na zdjęciu, które zostało w tym tygodniu zrobione przez księcia Williama, siedzącej na krześle, uśmiechniętej księżnej Kate towarzyszy trójka ich dzieci.

"Dziękuję za wasze miłe życzenia i nieustające wsparcie w ciągu ostatnich dwóch miesięcy. Życzę wszystkim szczęśliwego Dnia Matki" - napisała Kate w mediach społecznościowych, gdzie opublikowane zostało zdjęcie. (W Wielkiej Brytanii dzień matki obchodzony jest w tę niedzielę.)

42-letnia Kate nie była widziana publicznie od czasu świąt Bożego Narodzenia, choć na początku tego tygodnia amerykański serwis plotkarski opublikował nieautoryzowane jej zdjęcie wykonane przez paparazzi.

W połowie stycznia księżna została przyjęta do prywatnej kliniki w Londynie, gdzie przeszła operację jamy brzusznej, po której pozostała w szpitalu przez prawie dwa tygodnie. Pałac Kensington nie ujawnił żadnych szczegółów na temat operacji, poza wyjaśnieniem, że była ona planowana wcześniej, a jej powodem nie był nowotwór. Poinformowano wówczas, że nie należy się spodziewać, aby księżna wróciła do wykonywania obowiązków publicznych przed Wielkanocą.

Spekulacje na temat jej stanu zdrowia nasiliły się w internecie, gdy książę William w lutym w ostatniej chwili zrezygnował z uczestnictwa w uroczystości upamiętniającej jego ojca chrzestnego na zamku w Windsorze z powodu "spraw osobistych".

Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP)

gn/