2025-01-06 15:49 aktualizacja: 2025-01-06, 20:10
Uroczystość Objawienia Pańskiego pokazuje, że chrześcijaństwo jest powszechne; Bóg daje się poznać także tym, którzy są daleko - powiedział PAP abp Adrian Galbas uczestniczący w poniedziałkowym Orszaku Trzech Króli w Warszawie. W stolicy rozdano 80 tys. koron i 30 tys. śpiewników.
Hasło tegorocznego Orszaku Trzech Króli "Kłaniajcie się królowie!" pochodziło z pastorałki "Do szopy, hej pasterze", która pierwszy raz ukazała się w 1931 r. we Lwowie.
"Rok 2025 jest czasem jubileuszu 1000–lecia pierwszej polskiej koronacji. W 1025 roku książę Bolesław pokłonił się w prezbiterium gnieźnieńskiej katedry, by przyjąć monarszą koronę. Ten pokłon dał początek królestwu, które dzisiaj jest naszą wspólną Ojczyzną – Rzeczpospolitą Polską" - powiedział prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką Agatą Kornhauser–Dudą w specjalnym przesłaniu do uczestników orszaków.
Para prezydencka podziękowała za kultywowanie tradycji, która "stała się już stałym, bożonarodzeniowym zwyczajem, dla tysięcy społeczności lokalnych w Polsce i za granicą".
W stolicy orszak przeszedł Traktem Królewskim. Wyszedł spod pomnika Mikołaja Kopernika na Krakowskim Przedmieściu, gdzie zebranych po modlitwie Anioł Pański pobłogosławił bp polowy Wojska Polskiego Wiesław Lechowicz.
"Przykład trzech mędrców zmierzających mimo trudności i przeciwności do Betlejem, gdzie narodził się Syn Boży pokazuje, że autentyczna wiara wpływa na codzienne życie, na nasze relacje z innymi" - powiedział PAP bp Lechowicz.
Jak zaznaczył, "liczna obecność mieszkańców Warszawy na tegorocznym orszaku pokazuje, że możemy być blisko siebie nie tylko fizycznie ale i duchowo". "Warto, aby jak najwięcej z tej dzisiejszej życzliwości, którą obserwujemy - było w nas na co dzień a nie tylko od święta" - dodał.
Na czele orszaku szedł gwiazdor z gwiazdą, za nim kolędnicy z wesołym turoniem, następnie mali pastuszkowie i aniołki. Królowie pojechali wraz ze swoimi dworami na specjalnych pojazdach.
W orszaku poszedł w tym roku nuncjusz apostolski w Polsce abp. Antonio Guido Filipazzi oraz biskup polowy Wojska Polskiego Wiesław Lechowicz. Na wysokości kościoła seminaryjnego dołączył do nich także metropolita warszawski abp Adrian Galbas. W rozmowie z PAP powiedział, że uroczystość Objawienia Pańskiego uczy, że "chrześcijaństwo jest powszechne".
"Jezus daje się poznać nie tylko tym, którzy w dzień Jego narodzenia byli najbliżej, ale także tym, którzy są daleko. Każdy może przyjść do Jezusa. Świadectwem tego są tłumy ludzi, które dziś widzimy w czasie Orszaku Trzech Króli" - powiedział abp Galbas. "Warto zapytać się w codzienności, czy przez to co robię zbliżam się do Chrystusa? Czy moje życie jest poddane światłu Ewangelii? Czy w mojej codzienności prowadzi mnie światło wiara, tak jak mędrców prowadziła gwiazda?" - wskazał duchowny.
W czasie orszaku królowie pojechali wraz ze swoimi dworami na specjalnych pojazdach.
Orszakowi europejskiemu towarzyszyło zawołanie: "Bóg godzien wszelkiej czci!" orszakowi azjatyckiemu: "To Dziecię to nasz Bóg!" zaś orszakowi afrykańskiemu - "Padnijmy na kolana!".
Po dotarciu do stajenki na placu Zamkowym, władcy reprezentując ludy na trzech kontynentach złożyli pokłon, uznając Jezusa za Króla i Zbawiciela, za Najwyższego Kapłana, ofiarując Mu złoto - dar czystego serca i symbol królewskiej misji, kadzidło - znak modlitwy i symbol kapłaństwa oraz mirrę - znak cierpienia i symbol proroctwa.
Uczestnicy wydarzenie wysłuchali skierowanego do nich pozdrowienia papieża Franciszka, które odczytał metropolita warszawski.
"Nich hasło waszego orszaku "Kłaniajcie się królowie!" stanie się dla uczestników tego świątecznego pochodu wezwaniem do uznania Jezusa Chrystusa najwyższym Panem i Królem" - przekazał papież w przesłaniu.
Następnie zgodnie z tradycją zatańczono poloneza do melodii kolędy "Bóg się rodzi".
Dla wielu uczestników udział w orszaku to była już tradycja.
Większości dzieci potraktowała to wydarzenia jako wspaniałą zabawę. Nieco inaczej orszak oceniała młodzież. Dla jednych była to okazja do świadectwa wiary, dla innych - lekcja współpracy, organizacji większego wydarzenia, a jeszcze dla innych "szansa na otrzymanie dodatkowych punktów za wolontariat".
"Z roku na rok coraz ciężej jest przekazywać dzieciom wiarę, zwłaszcza nastoletnim, więc udział w takich wydarzeniach jak orszaki to okazją do pokazania treści wiary od innej strony" - powiedziała PAP Iwona z Warszawy. Jako przykład wskazał klasę swojej 13-letniej córki, gdzie jak zauważyłam - większość jej rówieśników wychowywanych jest w domach bez odniesienia do wiary, co przekłada się na brak ich udziału w lekcjach religii.
"Córka nie chciała wziąć udziału w orszaku. My z mężem staramy się dawać jej świadectwo tego, że wierzymy. Myślę, że przyjdzie taki moment kiedy sama dojdzie do wniosku, że może warto" - oceniał matka trzynastolatki.
W tym roku orszaki zostaną zorganizowane także poza granicami kraju m.in. w USA, we Francji, w Rwandzie, Demokratycznej Republice Konga czy w Kamerunie.
Wspólne kolędowanie zorganizowane przez Centrum Myśli Jana Pawła II potrwa w Warszawie do godz. 20. Zagrają m.in. Joszko Broda i Dariusz Malejonek.
Przypadająca w Kościele katolickim 6 stycznia uroczystość Objawienia Pańskiego jest jednym z pierwszych świąt, które ustanowił Kościół – w III wieku w Kościele wschodnim, a w IV wieku w Kościele zachodnim. Od 2011 r. jest to w Polsce dzień wolny od pracy, podobnie jak i w innych krajach, np. we Włoszech, Hiszpanii, Grecji, Szwecji, Finlandii, Austrii czy w Szwajcarii.(PAP)
autor: Magdalena Gronek
mgw/ amac/ ał/
