Pełnomocniczka Bodnara: ustawa frankowa ma chronić i być skuteczna
Trzeba się zdecydować, czy chcemy, by wymiar sprawiedliwości był traktowany jako najlepsza lokata na rynku, czy jako narzędzie do dochodzenia przynależnych obywatelom roszczeń – mówi "Rzeczpospolitej" dr Aneta Wiewiórowska-Domagalska, pełnomocniczka szefa MS ds. ochrony praw konsumenta.

Projekt mający doprowadzić do sprawniejszego rozpatrywania spraw "frankowych" w sądach trafił na początku lutego do konsultacji i opiniowania. Kilka dni temu - jak przypomniała w poniedziałek "Rzeczpospolita" - upłynął termin na składanie uwag do projektu tzw. ustawy frankowej, gazeta spytała Wiewiórowską-Domagalską, jaki jest odbiór zaproponowanych regulacji.
Dla kogo powstaje ustawa frankowa?
"Otrzymaliśmy ponad 200 odpowiedzi od szeregu podmiotów, a obecnie w Departamencie Legislacyjnym trwa ich analiza. Niezależnie od przedstawienia jej wyników wszystkie stanowiska będą – jak zawsze w takich przypadkach – dostępne na stronach Rządowego Centrum Legislacji" - poinformowała pełnomocnik ministra sprawiedliwości Adama Bodnara.
Podkreśliła też, że przygotowywana ustawa frankowa nie jest ani dla frankowiczów, ani dla banków.
"To jest ustawa dla społeczeństwa. To jest nasz punkt wyjścia. Prawo musi zapewniać środki ochrony prawnej, które będą skuteczne, proporcjonalne i odstraszające – to jest standard, który wynika z prawa UE, w tym orzecznictwa TSUE" - podkreśliła.
Napływające sprawy frankowe
Wiewiórowska-Domagalska zwróciła też uwagę, że 82 proc. spraw wpływających do Sądu Apelacyjnego w Warszawie stanowią sprawy frankowe. "W tej chwili konieczność rozpoznania spraw frankowych, w których linia orzecznicza jest praktycznie całkowicie ustalona, jest podstawowym czynnikiem, który przedłuża postępowania w sądach zajmujących się sprawami cywilnymi" - powiedziała.
"Olbrzymi napływ tego typu powództw w ostatnich latach spowodował zapchanie sądów, co rzutuje na czas rozpoznawania wszystkich innych spraw, w tym na przykład spraw rodzinnych czy gospodarczych" - dodała i podkreśliła, że celem ustawy jest ochrona interesu publicznego. "A jest nim przyspieszenie postępowań i zapewnienie obywatelom skutecznego prawa do sądu" - zapewniła. (PAP)
nno/ mow/kgr/