Wroński, który dotąd był dziennikarzem "Gazety Wyborczej", w czwartek pierwszy raz wystąpił na konferencji prasowej w roli rzecznika MSZ. Poinformował, że w środę Sikorski odbył szereg rozmów międzynarodowych z szefami MSZ: Niemiec - Annaleną Baerbock i Litwy - Gabrieliusem Landsbergisem, Ukrainy - Dmytro Kulebą, Czech - Janem Lipavskym i Mołdawii - Nicu Popescu oraz Ukrainy - Dmytro Kułebą.
Ponadto, jak zaznaczył, odbył rozmowę z sekretarzem stanu USA Antonym Blinkenem. Wroński przekazał, że politycy rozmawiali o wizycie Sikorskiego w USA oraz o pogłębieniu strategicznego partnerstwa między Polską a USA. Zaznaczył, że "był tam też element dyplomacji i wywierania wspólnego wpływu" na zachowanie jedności Zachodu wobec agresywnych działań Rosji; jak wskazał, "chodzi o to, by Europa działała w tej sprawie wspólnie".
Dodał, że z kolei w czwartek Sikorski rozmawiał z szefem brytyjskiej dyplomacji Davidem Cameronem i szefem MSZ Słowacji oraz że tego dnia planowane są też rozmowy z szefami MSZ Francji, Holandii i Belgii.
Pytany, kiedy planowana jest wizyta Sikorskiego w Waszyngtonie na zaproszenie strony amerykańskiej, rzecznik MSZ powiedział, że z tego, co wie, jest ona planowana "na przyszły rok, około stycznia". Podkreślił, że nadal trwają ustalenia na ten temat.
Przekazał, że jedną z pierwszych wizyt szefa MSZ będzie wizyta w Kijowie, jednak ze względów bezpieczeństwa minister nie będzie informował o jej terminie.
Wrońskiego pytano, czy planowane są zmiany w obsadzie placówek dyplomatycznych. "Nie mam o tym informacji, natomiast zwykle tak jest, że MSZ stara się sprawy personalne rozwiązywać w sposób racjonalny i w dużej mierze dyskrecjonalny, bo nie chodzi o to, by w jakiś sposób dezawuować pracowników MSZ" - odpowiedział.
"Chciałem państwa zapewnić, że tutaj odbywa się reanimacja polskiego MSZ i polskiej polityki zagranicznej. Chciałem tutaj zapewnić, że lekarz, który dokonuje tej reanimacji, jest bardzo doświadczony i pacjent przeżyje" - dodał rzecznik MSZ.
Rzecznika pytano też, czy w związku z tym, że działa już niedawno uchwalona ustawa kompetencyjna, MSZ będzie chciało przedłożyć swój projekt zmian tej ustawy lub napisać nową tak, by nie było wątpliwości co do kompetencji prezydenta i rządu.
Wroński odpowiedział, że nad tą sprawą "muszą się zastanowić tęgie głowy tęgich prawników". "Bo sprawa została zupełnie zawikłana, moim zdaniem w sposób nieuprawniony" - ocenił. Podkreślał, że urzędnicy wymienieni w tej ustawie, jak np. członek trybunały obrachunkowego, nie reprezentują Polski jako kraju, tylko w zakresie swoich obowiązków mają reprezentować całą UE.
Audyty w związku z aferą wizową
Pytany, co się dzieje z audytami w resorcie dyplomacji, które były wcześniej zaplanowane w związku z tzw. aferą wizową, Wroński powiedział, że "o audytach się nie mówi, je się przeprowadza". Zapewnił, że jeśli będą wyniki takich audytów, to opinia publiczna zostanie o tym poinformowana.
Wrońskiego pytano także o udział Sikorskiego, o czym donosił portal niezależna.pl, w odbywającej się w październiku konferencji Bani Yas Forum - corocznej konferencji organizowanej przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych ZEA we współpracy z Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych, odbywającej się od 2010 r. w Abu Zabi. Padło też pytanie o doradztwo Sikorskiego, za które miał otrzymywać 100 tys. dolarów rocznie od MSZ Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
"Minister Sikorski akurat w tej kwestii uczestniczył w bardzo zbożnym celu, które niesie pokój na świecie, chodzi o Konferencję Bliskowschodnią i myślę, że został doceniony jako wybitny ekspert i człowiek, który jest w stanie we właściwy sposób poprowadzić i przedstawić swoją wiedzę" - powiedział Wroński. Zaznaczył, że w tej sprawie zostało zakończone dochodzenie.
"Ja chciałbym zapewnić, że minister Sikorski powiedział, że on ze wszystkich płatnych stanowisk zrezygnował" - doda rzecznik resortu dyplomacji. Według niego Sikorski zachował tylko funkcje, które mają charakter wyłącznie prestiżowy - czyli pozostaje senior fellow na Harvardzie i członkiem komitetu Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. (PAP)
autorzy: Wiktoria Nicałek, Karol Kostrzewa
mar/