Politycy żegnają Iwonę Śledzińską-Katarasińską. Premier: przyjaciółka, mądra i bardzo dzielna posłanka

2024-01-01 11:57 aktualizacja: 2024-01-02, 06:35
Iwona Śledzińska-Katarasińska Fot. PAP/Leszek Szymański
Iwona Śledzińska-Katarasińska Fot. PAP/Leszek Szymański
Iwona Śledzińska-Katarasińska nie żyje. Przyjaciółka, mądra i bardzo dzielna posłanka - napisał premier Donald Tusk o zmarłej byłej posłance PO. "Nadzwyczaj energetyczna posłanka wielu kadencji, wybitna patriotka Rzeczypospolitej i swojej kochanej Łodzi" - takimi słowami politycy żegnają w mediach społecznościowych zmarłą polityk.

O śmierci b. posłanki poinformowała wcześniej marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska (KO). "Iwona Śledzińska-Katarasińska zmarła dziś rano po walce z ciężką chorobą" - podkreśliła

"Iwona Śledzińska-Katarasińska nie żyje. Przyjaciółka, mądra i bardzo dzielna posłanka. Kiedy jesienią pytałem Ją o zdrowie, powiedziała z właściwym Jej poczuciem humoru, że nigdzie się nie wybiera. 'Dopóki nie wygramy' - dodała. Nie byłoby tego zwycięstwa bez Ciebie, Iwonko" - napisał premier Donald Tusk w poniedziałek na platformie X.

We wspomnieniach polityków

O śmierci b. posłanki, która za dwa dni obchodziłaby 83. urodziny, poinformowała marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska (KO). 

"Odważna, mądra, otwarta na świat i zmianę. Czująca politykę jak mało kto. Będzie nam Ciebie Iwono bardzo brakło" - podkreśliła minister edukacji Barbara Nowacka.

"Iwona człowiek historia, najlepsza przyjaciółka, wymagająca i wyrozumiała, kochająca ale i krytyczna…… bez Ciebie nasz świat nie będzie już taki sam. Żegnaj Kochana" - zaznaczyła wicemarszałek Sejmu Dorota Niedziela.

Wiceminister edukacji Katarzyna Lubnauer oceniła, że śmierć Iwony Śledzińskiej-Katarasińskiej, to koniec pewnej epoki. "Znałyśmy się 30 lat. Kopalnia wiedzy o kulturze i polityce. Zawsze mająca swoje zdecydowane zdanie i nie wahająca się go użyć. Strata dla Łodzi, strata dla polityki, dla nas. Wyrazy współczucia dla rodziny i przyjaciół" - napisała wiceminister.

B. posłankę pożegnał też senator z Łodzi Krzysztof Kwiatkowski. "Iwonko dziękuję za Twoją przyjaźń, mądrość, a czasami rozsądny dystans do świata oraz ludzi. Ten świat bez Ciebie będzie już inny - dziś pożegnaliśmy nestorkę polskiego Sejmu (posłankę dziewięciu kadencji) - Iwonę Śledzińską-Katarasińską. R.I.P." - czytamy w jego wpisie na platformie X.

"Odeszła od nas dziś rano niezwykła Przyjaciółka, mądra, dzielna, zawsze chętna do pomocy, Iwona Śledzińska-Katarasińska. Żegnaj wspaniała Koleżanko!" - napisał na platformie X poseł KO, b. prezydent Sopotu Jacek Karnowski.

Wiceszef MON Cezary Tomczyk podkreślił, że Iwona Śledzińska Katarasińska, była posłanką, „która swoim doświadczeniem i mądrością obdzielała nas wszystkich".

B. minister kultury Bogdan Zdrojewski zauważył, że "najbardziej odległą Jej cechą była obojętność". "Nietuzinkowa i nadzwyczaj energetyczna posłanka wielu kadencji. Zawsze kompetentna, zaangażowana z dużej dawką bogatych emocji. (...) Każdy temat, zagadnienie, pytanie budziło w Niej przekonanie o istotnym wyzwaniu. Niezwykle ceniłem Jej powściągliwość w tematach Jej obcych i osobistą kulturę, w której także elegancja miała wielkie znaczenie" - wspominał poseł.

"Silna, niezależna, mądra. Była dla mnie wzorem. Żal ogromny" - napisał poseł Sławomir Nitras (KO).

Minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak przypomniał, że jako posłanka wielu kadencji Śledzińska-Katarasińska odegrała wielką rolę w kształtowaniu polityki kulturalnej państwa po 1989 roku. "Wybitna patriotka Rzeczypospolitej i swojej kochanej Łodzi. Blisko 30 lat mogłem polegać na Jej wsparciu i radach. Wspaniała Osoba łącząca ludzi, zawsze z własnym zdaniem, którego nigdy nie obawiała się wyrażać. Żegnaj, Iwono! Cześć Twojej Pamięci" - napisał Siemoniak.

"Ciężko zebrać słowa, same łzy płyną, W moim sercu zostajesz na zawsze! Dziękuję Ci za wszystko czego mnie nauczyłaś, to był zaszczyt i honor móc z Tobą pracować" - podkreśliła posłanka KO Jagna Marczułajtis-Walczak.

"Ciepła, serdeczna i miała cechę, którą cenię u ludzi - waliła prosto z mostu co myśli. Żegnaj Iwona" - napisała posłanka KO Katarzyna Maria Piekarska.

Poseł Jacek Sasin (PiS) informując o śmierci wieloletniej posłanki napisał, że łączy się w modlitwie z rodziną i najbliższymi.

Prezydent o Iwonie Śledzińskiej-Katarasińskiej: wiele razy polemizowaliśmy ze sobą, zawsze z kulturą i wzajemnym szacunkiem

Wiele razy polemizowaliśmy ze sobą w Sejmie i w mediach w latach 2006-2015. Zawsze z kulturą i wzajemnym szacunkiem. Pozostanie to dla mnie cennym wspomnieniem - napisał w poniedziałek o zmarłej Iwonie Śledzińskiej-Katarasińskiej prezydent Andrzej Duda.

"Ze smutkiem przyjąłem wiadomość o odejściu Pani Poseł Iwony Śledzińskiej-Katarasińskiej" - napisał na platformie X (dawniej Twitter) prezydent Andrzej Duda. Jak zaznaczył, "wiele razy polemizowaliśmy ze sobą w Sejmie i w mediach w latach 2006-2015". "Zawsze z kulturą i wzajemnym szacunkiem. Pozostanie to dla mnie cennym wspomnieniem" - podkreślił.

"Była Posłanką z ekspercką wiedzą i zajmowała istotne miejsce w polskiej polityce ostatnich 30 lat. Łączę się w modlitwie z Najbliższymi Pani Poseł. R.I.P." - napisał.
 

Posłanka wielu kadencji

Śledzińska-Katarasińska (ur.3.010.1941 r.) była wieloletnią posłanką na Sejm. Mandat poselski sprawowała nieprzerwanie przez 32 lata reprezentując m.in. Unię Demokratyczną, Unię Wolności i Platformę Obywatelską. Mandatu nie uzyskała po raz pierwszy w wyborach parlamentarnych 15 października 2023 r.

Była dziennikarką, należała do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, w PRL pracowała w "Dzienniku Łódzkim", "Głosie Robotniczym" i Telewizji Polskiej w Łodzi. Od początku lat 80. związana z NSZZ "Solidarność" i środowiskiem opozycji niepodległościowej. W stanie wojennym internowana do 16 grudnia 1981 r.

Autorzy: Paulina Kurek, Aleksander Główczewski

kno/