W rozmowie z Polsat News, która odbyła się po ogłoszeniu pierwszych, sondażowych wyników wyborów parlamentarnych, Morawiecki ocenił, że frekwencja w referendum była "bardzo duża". "Z tego, co słyszałem, ok. 40, a może nawet więcej niż 40 proc. Polaków się wypowiedziało w tych czterech bardzo ważnych pytaniach" - stwierdził.
Pytany, czy będzie rozmawiać z Szymonem Hołownią i Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem o ewentualnym wspólnym rządzie, premier powiedział: "oczywiście, z każdym jesteśmy gotowi rozmawiać". "Zobaczymy, jak się ukształtuje ostateczna liczba mandatów, to po pierwsze. To będziemy wiedzieli raczej rano albo może w środku dzisiejszej nocy. Natomiast najważniejsze jest też to, że zgodnie z regułami demokracji najprawdopodobniej - bo to jest decyzja pana prezydenta - powierzy on misję tworzenia rządu zwycięskiej partii i w tym pierwszym kroku na pewno podejmiemy próbę zbudowania większości parlamentarnej" - podkreślił. Dopytywany, czy chciałby być premierem przez kolejną kadencję, odparł, że zostawia tę decyzję kierownictwu PiS.
Komentując sondażowe wyniki wyborów, Morawiecki wskazał, że "trudno dzisiaj cokolwiek ostatecznie prorokować, ponieważ nie wiemy, jaki będzie ostateczny wynik i jak on się przełoży na liczbę mandatów". "Tutaj jeszcze mogą zajść istotne zmiany, to po pierwsze. A po drugie, miały być różne mijanki, mieliśmy przegrać te wybory. Tymczasem to, co państwo pokazaliście, to jest pięć punktów procentowych, chyba nawet ponad 5 pkt proc. różnicy. Pokonaliśmy po raz kolejny PO. To też bardzo, bardzo dobry wynik" - podsumował.
Jest to historyczne zwycięstwo, bo żadnej partii nie udało się w czasach III RP zwyciężyć trzeci raz z rzędu w wyborach parlamentarnych - powiedział w niedzielę w Polsat News premier Mateusz Morawiecki.
Podziękował wyborcom, którzy zagłosowali na PiS. "Jest ich ok. 8 mln. Jeśli się te wyniki potwierdzą, a może się trochę poprawią, to jest to podobna liczba do tych, którzy nam zaufali podczas wyborów w 2019 r. Test to rekordowa liczba: 8 mln wyborców. I jest to historyczne zwycięstwo, bo żadnej partii nie udało się w czasach III RP zwyciężyć trzeci raz z rzędu w wyborach parlamentarnych" - powiedział premier.
WYGRALIŚMY! Prawo i Sprawiedliwość zwycięzcą wyborów parlamentarnych 2023! Dziękujemy. Niech żyje Polska! - napisał premier Mateusz Morawiecki na portalu Facebook w niedzielę tuż po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów.
Dodał, że PiS "na pewno nie zawiedzie zaufania Polaków.
PiS wygrało niedzielne wybory do Sejmu z wynikiem 36,8 proc. Koalicja Obywatelska zdobyła 31,6 proc., Trzecia Droga - 13 proc., Lewica - 8,6 proc., a Konfederacja - 6,2 proc. Wszystkie te komitety uzyskały mandaty poselskie - wynika z sondażu Ipsos.
Według tych danych Prawo i Sprawiedliwość zdobyło 200 mandatów, Koalicja Obywatelska - 163, Trzecia Droga - 55, Lewica - 30 , Konfederacja - 12 - wynika z sondażu Ipsos. Frekwencja w niedzielnych wyborach parlamentarnych wyniosła 72,9 proc. (PAP)
Autorzy: Daria Porycka, Karolina Mózgowiec
gn/