![Grażyna Ignaczak-Bandych, prezydent Andrzej Duda, Andrzej Dera i Wojciech Kolarski w Sejmie Fot. PAP/Leszek Szymański](/sites/default/files/styles/main_image/public/202406/pap_20240425_0XV.jpg?h=31769f4b&itok=uF7RQKJ0)
Ignaczak-Bandych z Kancelarią Prezydenta jest związana od początku pierwszej kadencji Andrzeja Dudy - od 7 sierpnia 2015 r. pełniła funkcję dyrektor generalnej, zaś od 8 października 2020 r. – szefowej KPRP.
W rozmowie z PAP poinformowała, że poprosiła prezydenta Andrzeja Dudę o odwołanie z funkcji szefowej jego Kancelarii. "Powodem jest stan mojego zdrowia, który pogorszył się w ostatnich miesiącach. To jest stanowisko wymagające ogromnego poświęcenia i aktywności" - powiedziała Ignaczak-Bandych.
Jak przekazała, prezydent przychylił się do jej prośby; do odwołania ma dojść w tym tygodniu.
"Praca z panem prezydentem to wielki zaszczyt i ogromne wyzwanie. Dzięki panu prezydentowi mogłam uczestniczyć w niezwykle ważnych wydarzeniach krajowych i zagranicznych. Zawsze duma mnie napełniała tym, w jaki sposób prezydent prowadzi polskie sprawy, ale teraz czas na odpoczynek, zajęcie się zdrowiem i rodziną" - podsumowała w rozmowie z PAP.(PAP)
autorka: Aleksandra Rebelińska
kh/