Prezydent Izraela: przeprowadzimy śledztwo w sprawie ataku na wolontariuszy w Strefie Gazy

2024-04-03 11:37 aktualizacja: 2024-04-03, 13:36
Zniszczony samochód organizacji pozarządowej World Central Kitchen. Fot. PAP/EPA/MOHAMMED SABER
Zniszczony samochód organizacji pozarządowej World Central Kitchen. Fot. PAP/EPA/MOHAMMED SABER
Prezydent Izraela Icchak Hercog zapewnił, że władze tego kraju przeprowadzą "dokładne śledztwo" w sprawie izraelskiego ostrzału w Strefie Gazy, który skutkował śmiercią siedmiorga wolontariuszy, w tym obywatela Polski.

W komunikacie na platformie X poinformowano, że Hercog rozmawiał telefonicznie z Jose Andresem, założycielem amerykańskiej organizacji humanitarnej World Central Kitchen (WCK), której pracownicy zginęli w ostrzale z 1 na 2 kwietnia br. Prezydent Hercog podziękował Andresowi za działania na rzecz "dobra Izraelczyków i Palestyńczyków oraz ludzkich wartości". Szef państwa wyraził ubolewanie z powodu incydentu, przeprosił za to zdarzenie w imieniu władz Izraela, a także złożył kondolencje rodzinom i bliskim ofiar.

Podczas rozmowy z Andresem "prezydent potwierdził zaangażowanie Izraela w dostarczanie i usprawnianie (dostaw) pomocy humanitarnej dla mieszkańców Strefy Gazy i powiedział, że należy kontynuować wysiłki na rzecz natychmiastowego uwolnienia wszystkich zakładników przetrzymywanych przez (palestyńską organizację terrorystyczną) Hamas" - przekazało biuro głowy państwa.

Jak podkreślono, Hercog przypomniał, że do tragicznego zdarzenia z udziałem wolontariuszy doszło podczas wojny Izraela z Hamasem.

Siedmioro pracowników WCK zginęło z 1 na 2 kwietnia br. w izraelskim ataku w Strefie Gazy. Do wydarzenia doszło podczas dostarczania przez pracowników pomocy żywnościowej, która przybyła do Strefy Gazy kilka godzin wcześniej statkiem z Cypru. Wśród ofiar śmiertelnych znaleźli się obywatele Australii, Polski i Wielkiej Brytanii oraz jedna osoba z obywatelstwem amerykańsko-kanadyjskim. Zginął także palestyński kierowca.

WCK, założona w 2010 roku przez znanego amerykańskiego kucharza Jose Andresa, dostarcza pomoc żywnościową oraz przygotowuje posiłki dla osób potrzebujących. Organizacja informowała w ubiegłym miesiącu, że wydała w Strefie Gazy ponad 42 mln posiłków w ciągu 175 dni. Po incydencie z 1 na 2 kwietnia br. WCK oznajmiła, że zawiesiła działalność w regionie. (PAP)

jc/