O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Prezydent Syrii: rebelianci chcą nakreślić nową mapę regionu "zgodnie z interesami USA"

Zdaniem syryjskiego prezydenta Baszara al-Asada islamistyczni rebelianci, którzy zajęli Aleppo i obszary w prowincji Idlib, zamierzają nakreślić nową mapę regionu, która byłaby "zgodna z interesami USA", przekazał portal Times of Israel.

Zniszczenia po rosyjskim ataku na północy Syrii. Fot. PAP/EPA/MOHAMMED AL RIFAI
Zniszczenia po rosyjskim ataku na północy Syrii. Fot. PAP/EPA/MOHAMMED AL RIFAI

Asad wypowiadał się w rozmowie telefonicznej z prezydentem Iranu Masudem Pezeszkianem po tym, gdy syryjska armia i wojsko rosyjskie przeprowadziły ataki na obszary znajdujące się od zeszłotygodniowej ofensywy pod kontrolą islamistów i rebeliantów wspieranych przez Turcję.

Więcej

Syryjscy rebelianci kontynuują ofensywę wojskową, fot. PAP/EPA/BILAL AL HAMMOUD

Ofensywa w Syrii. Rebelianci weszli do kolejnej prowincji [WIDEO]

Zarówno Rosja, jak i Iran, które popierają Asada, potwierdziły, że pomogą jego armii w walce z ugrupowaniami, które zajęły w ubiegłym tygodniu Aleppo. Rosyjskie samoloty uczestniczyły w nalotach na obszary zajęte przez rebeliantów, a Iran wyprawił finansowane przez siebie ugrupowania zbrojne z Iraku do Syrii.

"Eskalacja terroryzmu odzwierciedla dalekosiężne cele podziału regionu i rozbicia znajdujących się w nim państw" – powiedział Assad w oświadczeniu wydanym przez jego biuro.

Syria jest w stanie wojny, odkąd w 2011 r. władze brutalnie stłumił protesty na rzecz demokracji. Od tamtej pory w konflikt zaangażowały się zagraniczne mocarstwa i dżihadyści, a śmierć poniosło 500 tys. osób.

Po latach walk armia Asada odzyskała kontrolę nad większą częścią kraju. Do ubiegłego tygodnia, kiedy zaczęła się ofensywa ugrupowań islamistycznych, konflikt był zamrożony.

Jak zwrócił uwagę libański portal L'Orient le Jour, w 2016 r. Hezbollah odegrał kluczową rolę w zwycięskiej ofensywie sił rządowych. Jednak w ostatnich czasach Iran i finansowane przez niego terrorystyczne ugrupowania znacznie ograniczyły obecność w Syrii, przesuwając się na bardziej priorytetowe antyizraelskie fronty. To jeden z powodów, który pozwolił rebeliantom, po czterech latach status quo, w ciągu jednego weekendu wyprzeć reżim Asada z Aleppo, drugiego miasta Syrii i wyruszyć do ataku na położoną na południu Hamę, stwierdził portal. (PAP)

os/ kar/ ał/

Galeria (1)

  • Autor: Michał Czernek/PAP
    1/1

    Autor: Michał Czernek/PAP

Zobacz także

  • Strefa Gazy. Fot. PAP/EPA/MOHAMMED SABER

    USA i Izrael chcą przesiedlić mieszkańców Strefy Gazy do Syrii

  • Szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas. Fot. EPA/CHRISTOPHE PETIT TESSON

    Kallas: wybuch przemocy w Syrii niepokojący, ale znoszenie sankcji będzie kontynuowane

  • Rosyjski samolot Ił-76MD - zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/EPA/YURI KOCHETKOV

    Rosja kontynuuje wywożenie sprzętu wojskowego z baz w Syrii

  • Prezydent Francji Emmanuel Macron. Fot. EPA/YOAN VALAT / POOL

    Prezydent Macron: Francja jest gotowa zrobić więcej, by zwalczać grupy terrorystyczne w Syrii

Serwisy ogólnodostępne PAP