Dwudniowa wizyta Czaputovej kończy serię pożegnalnych podróży zagranicznych. Pięcioletnia kadencja słowackiej prezydentki kończy się 15 czerwca. Czeski prezydent, który w czwartek wręczy Czaputovej najwyższe czeskie odznaczenie państwowe, podziękował jej za wkład w pogłębianie stosunków między krajami. Jak zaznaczył, zasługę w tym miały jej osobiste podejście, życzliwość, otwartość i uczciwość.
Zdaniem Pavla stosunki z nowym prezydentem Peterem Pellegrinim, który obejmie urząd w sobotę, mogą być inne, ale czeski prezydent ma wolę budowania najlepszych relacji z partnerem. "Tam, gdzie się zgadzamy, możemy wspólnie iść naprzód. Tam, gdzie się różnimy, poświęcimy czas na wyjaśnienie naszych stanowisk" - zapowiedział Pavel.
Kończąca urzędowanie Czaputova powiedziała, że chce zrobić sobie kilka miesięcy przerwy i nie zamierza ubiegać się o żadne stanowisko polityczne. Podkreśliła, że w czasie swojej kadencji starała się promować styl oparty na faktach i uprzejmości, a nie osobistych atakach.
Media przypomniały, że stosunki Czech i Słowacji, dwóch krajów, które do 1993 r. tworzyły wspólne państwo, mają charakter szczególny. M.in. symbolizują je wzajemne wizyty składane przez polityków różnego szczebla u sąsiadów. Zarówno te pierwsze, jak i ostatnie. Zwrócono także uwagę, że relacji Czaputovej z poprzednikiem Pavla, prezydentem Miloszem Zemanem nie cechowała podobna serdeczność. Czaputova osobiście przyjechała do Pragi, aby podczas nocy wyborczej w styczniu 2023 r. pogratulować Pavlowi zwycięstwa. Wspólnie oglądali też film o ostatnich latach życia Vaclava Havla.
Z Pragi Piotr Górecki (PAP)
nl/