Prok. Barski: premier i szef MS stosują politykę faktów dokonanych

2024-03-14 11:33 aktualizacja: 2024-03-14, 16:10
Prokurator krajowy Dariusz Barski, fot. PAP/Tomasz Gzell
Prokurator krajowy Dariusz Barski, fot. PAP/Tomasz Gzell
Premier oraz minister sprawiedliwości stosują politykę faktów dokonanych; ja będę działał na drodze prawnej - powiedział PAP w czwartek prok. Dariusz Barski, który w styczniu br. został odsunięty z funkcji Prokuratora Krajowego.

Prok. Barski przypomniał w rozmowie z PAP, że w Trybunale Konstytucyjnym są złożone wnioski dotyczące jego sprawy. "Czekam na rozpoznanie sprawy przez TK" – zaznaczył.

W czwartek po godz. 8 szef KPRM Jan Grabiec poinformował w mediach, że premier Donald Tusk powołał prok. Dariusza Korneluka na nowego Prokuratura Krajowego. Korneluk został wyłoniony w konkursie przed zespołem MS. Jako Prokurator Krajowy nie jest uznawany jednak przez obecną opozycję, prezydent Andrzej Duda nie zaopiniował jego kandydatury.

"W mojej ocenie, decyzja premiera nie posiada podstaw prawnych, ponieważ stanowisko Prokuratora Krajowego nadal ja piastuję. W mocy pozostają zabezpieczenia wydane przez Trybunał Konstytucyjny, jedno w mojej skardze, a drugie wobec wszczęcia sporu kompetencyjnego przez prezydenta" – powiedział prok. Barski.

Jak dodał, na razie czeka na rozstrzygnięcie TK. "Cały czas uważam, że piastuję bardzo poważny urząd i nie będę posuwał się do jakichś działań pozaprawnych, czyli w cudzysłowie – abym w sposób siłowy próbował odbić swój gabinet. Takie zachowania nie wchodzą w grę" – podkreślił.

Zaznaczył jednak, że nie jest spokojny o dalsze funkcjonowanie prokuratury w najbliższych miesiącach. "Pogłębia się pewien chaos, a na istotne stanowiska w prokuraturze powoływane były osoby przez prok. Jacka Bilewicza, który - w mojej ocenie - bez podstaw prawnych piastował funkcję p.o. Prokuratora Krajowego. Te powołania w mojej ocenie także nie mają podstaw" – ocenił Barski. Przypomniał, że także w związku z tym problemem jeden z sądów już skierował pytania do Sądu Najwyższego.

Do zmian na szczytach prokuratury doszło w połowie stycznia br. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar, w czasie spotkania z prokuratorem krajowym Dariuszem Barskim, wręczył mu dokument stwierdzający, że przywrócenie go do służby czynnej 16 lutego 2022 r. przez poprzedniego prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobrę, "zostało dokonane z naruszeniem obowiązujących przepisów i nie wywołało skutków prawnych". Na mocy decyzji premiera pełniącym obowiązki prokuratora krajowego został wówczas prok. Jacek Bilewicz.

Z taką wykładnią nie zgodził się prok. Barski, który skierował skargę konstytucyjną do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie przepisów na podstawie których został odsunięty z funkcji. Prezydent Andrzej Duda mówił, że niezmiennie stoi na stanowisku, iż prokuratorem krajowym jest Dariusz Barski, który "nie został skutecznie usunięty ze stanowiska". Andrzej Duda w połowie stycznia skierował do Trybunału Konstytucyjnego wniosek ws. sporu kompetencyjnego pomiędzy Prezydentem RP a premierem i PG.

Do połowy lutego można było zgłaszać kandydatury w konkursie na nowego Prokuratora Krajowego. W końcu lutego – spośród zgłoszonych kandydatur – zespół MS zarekomendował na tę funkcję prok. Dariusza Korneluka.

 

autor: Marcin Jabłoński

sma/