Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze poinformowała we wtorek, że polityk PO i b. wiceminister zdrowia przywłaszczył środki pieniężne powierzone mu, jako funkcjonariuszowi publicznemu, w łącznej kwocie ponad 700 tys. zł, wydatkując je na cele niezwiązane z prowadzeniem biura poselskiego. Akt oskarżenia został skierowany do warszawskiego sądu.
"To jest budowanie niezależnej, ale także działającej w sposób przejrzysty i odpowiedzialny w stosunku do społeczeństwa prokuratury" - powiedział Bodnar dziennikarzom w Brukseli. "W każdym tygodniu widzimy różne sprawy, gdzie prokuratura pokazuje, na czym polega jej misja: na staniu na straży praworządności i na ściganiu przestępczości" - podkreślił.
W ocenie ministra sprawiedliwości, temu też służy gruntowna reforma prokuratury - "żeby nie było powiązania politycznego, jeżeli chodzi o ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego, tylko żeby prokurator generalny był niezależny od wszelkich czynników politycznych".
We wtorek Bodnar wraz z ministrem ds. europejskich Adamem Szłapką bierze udział w posiedzeniu ministrów krajów UE, którzy omawiają m.in. kwestie związane z wymiarem sprawiedliwości w Polsce w ramach tzw. dorocznego dialogu na temat praworządności. (PAP)
mce/ mal/ mow/ pap/