Prokuratura wszczęła śledztwo pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci 14-latki z Andrychowa

2023-11-30 15:01 aktualizacja: 2023-12-01, 08:41
Miejsce tragedii w Andrychowie Fot. PAP/Art Service
Miejsce tragedii w Andrychowie Fot. PAP/Art Service
Prokuratura Rejonowa w Wadowicach wszczęła śledztwo pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci 14-latki z Andrychowa. Dziewczynka, która trafiła do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie, była w stanie bardzo głębokiej hipotermii. Temperatura ciała wynosiła zaledwie 22 stopnie - przekazała rzeczniczka szpitala Katarzyna Pokorna-Hryniszyn.

Dziecko trafiło do szpitala we wtorek ok. godz. 18. Jak zaznaczyła rzeczniczka placówki, na dziewczynkę czekał ponad dwudziestoosobowy zespół specjalistów przygotowanych do przeprowadzenia procedury ECMO. "Wszystko odbyło się w rekordowym tempie, niestety to i tak już okazało się dla dziewczynki za późno" – powiedziała Katarzyna Pokorna-Hryniszyn.

Prokuratura Rejonowa w Wadowicach w czwartek wszczęła śledztwo pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci 14-latki.

"Prokurator realizuje czynności procesowe, są to w szczególności przesłuchania świadków. Mają one na celu wszechstronne wyjaśnienie tej sprawy i ustalenie wszystkich okoliczności tego zdarzenia, ewentualnych osób, które na skutek działania bądź zaniechania mogły przyczynić się do śmierci dziecka" – przekazał PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Krakowie prok. Janusz Kowalski.

W piątek przeprowadzona ma zostać sekcja zwłok dziewczynki.

Według informacji portalu wadowice24.pl policja otrzymała zgłoszenie o zaginięciu 14-latki z Andrychowa we wtorek. Dziewczynka miała jechać do pobliskich Kęt. Rano zatelefonowała do ojca, że źle się czuje i nie wie, gdzie jest. Rodzic zgłosił sprawę policji, która wczesnym popołudniem opublikowała komunikat o poszukiwaniu dziecka. Krótko potem nastolatka została odnaleziona.

"Nastolatka siedziała przy jednym ze sklepów w Andrychowie kilka godzin. Tylko jeden z mieszkańców zainteresował się jej losem. Przeniósł do ciepłego sklepu" – podał portal. Wezwana karetka przetransportowała dziewczynkę do szpitala w Krakowie. (PAP)

autorka: Julia Kalęba

kw/kno/