Putin oskarża Niemcy o nazistowski plan wobec Ukrainy. Media o dezinformacji Kremla

2024-12-03 16:35 aktualizacja: 2024-12-04, 07:57
Władimir Putin. Fot. PAP/EPA/VLADIMIR ASTAPKOVICH/KREMLIN/POOL
Władimir Putin. Fot. PAP/EPA/VLADIMIR ASTAPKOVICH/KREMLIN/POOL
Rosja oskarża Niemcy o szkolenie "nazistowskich oddziałów" do okupacji Ukrainy – podaje portal niemieckiego dziennik "Bild". Spiskowy scenariusz dostępny jest na stronie rosyjskiej zagranicznej służby wywiadowczej (SWR).

"Przywódca Kremla przełączył się na tryb kampanii wyborczej w Niemczech" - zauważył portal niemieckiego dziennika i dodaje, że informacje zamieszczone na stronie internetowej SWR to przedsmak dezinformacji, którą Kreml zamierza szerzyć w Niemczech w związku z nadchodzącymi wyborami.

Głównym celem rosyjskiej kampanii dezinformacyjnej jest zniechęcenie opinii publicznej do jakiegokolwiek potencjalnego rozwiązania pokojowego w Ukrainie – pisze Bild. "Celem jest również storpedowanie planów ewentualnego rozmieszczenia wojsk pokojowych, które mogłyby chronić Ukrainę przed kolejnymi atakami ze strony Rosji" – podkreśla niemiecki dziennik.

Historyk wojskowości Soenke Neitzel z Uniwersytetu Poczdamskiego powiedział "Bildowi", że historia jest absurdalna: "To czysta dezinformacja. Niemożliwy i groteskowy jest pomysł, aby państwa NATO brały udział w okupacji Ukrainy".

Według SWR, domniemana "okupacja" Ukrainy miałaby odbyć się pod pretekstem wysłania kontyngentu pokojowego. Rosyjska służba wywiadowcza wskazuje rzekome obszary podziału: wybrzeże Morza Czarnego miałoby przypaść Rumunii, zachodnie regiony – Polsce, centrum i wschód kraju – Niemcom, a północne tereny, w tym Kijów, – Wielkiej Brytanii. Taką propagandę sieje Kreml.

Eksperci wskazują, że celem rosyjskiej dezinformacji jest zdyskredytowanie Niemiec poprzez przedstawienie ich jako "nazistowskiego mocarstwa". Działania te mają na celu mobilizację prorosyjskich środowisk zarówno w Rosji, jak i wśród zwolenników Kremla w Niemczech – zauważa Bild.

"Co uderzające, jedyną zachodnią firmą wymienioną w zagmatwanej historii SWR jest niemiecka fabryka broni Rheinmetall" - podkreślił "Bild" zauważając, że firma była już celem kilku jawnych i ukrytych ataków ze strony Rosjan. Wyraźna wzmianka o Rheinmetalla jest postrzegana jako groźba wymierzona w jej zakłady w Ukrainie, krajach sąsiednich, a przede wszystkim w Niemczech, zauważył portal.

Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)

bml/ bst/ ał/