„Musimy na nowo nauczyć się korzystać z gry eskalacyjnej. Dla przykładu: możemy przejąć wszystkie rosyjskie aktywa państwowe o wartości 300 miliardów euro. Putin już spisał je na straty, nie spodziewa się, że je odzyska. Ale nie sądzi też, byśmy mieli dość odwagi, by je przejąć. Jak dotąd pokazujemy, że ma rację” – zwrócił uwagę szef polskiej dyplomacji.
Przekonywał, że rosyjski dyktator Władimir Putin żałuje, że Związek Radziecki upadł, dlatego zdecydował się wziąć rewanż. Ostrzegł, że częścią tego rewanżu jest nowa oś państw autokratycznych, która rzuca wyzwanie naszym wartościom, naszemu bezpieczeństwu i naszemu stylowi życia.
Kreml można powstrzymać, a nawet pokonać - po prostu o tym zapomnieliśmy.
— Radosław Sikorski 🇵🇱🇪🇺 (@sikorskiradek) June 29, 2024
Ronald Reagan mawiał, że jego strategia wobec Związku Radzieckiego jest prosta: "My wygrywamy, oni przegrywają". Podoba mi się to podejście.
| Ditchley Annual Lecture 🇬🇧 pic.twitter.com/LrfM03BTX1
Wyraził przekonanie, że Zachód może odeprzeć to zagrożenie.
„Musimy zapobiec szerszemu konfliktowi, musimy też zwyciężyć. Razem, jako część międzynarodowego sojuszu demokracji, damy radę” – mówił Sikorski.
„Kreml można powstrzymać, a nawet pokonać – po prostu o tym zapomnieliśmy” – podkreślił i przywołał słowa byłego prezydenta USA.
„Ronald Reagan mawiał, że jego strategia wobec Związku Radzieckiego jest prosta: +My wygrywamy, oni przegrywają+. Podoba mi się to podejście” – zaznaczył Sikorski.
Ditchley to powołana w 1958 r. fundacja zajmująca się stosunkami międzynarodowymi, w tym w szczególności relacjami brytyjsko-amerykańskimi, a od czasu brexitu także pogłębianiem relacji Wielkiej Brytanii z kontynentalną Europą. Obok konferencji organizowanych przez Ditchley Foundation najważniejszym aspektem jej działalności są doroczne, odbywające się od 1962 r. wykłady, do których wygłoszenia co roku zapraszana jest jedna znacząca dla relacji międzynarodowych postać.
Wykład Radosława Sikorskiego był 60. takim w historii Ditchley Foundation. Rok temu zaproszony do tego został dyrektor CIA William Burns, dwa lata temu – były premier Wielkiej Brytanii Tony Blair, a w 2020 r. – były premier Australii Malcolm Turnbull. (PAP)
Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP)
mar/