Rekin zaatakował w popularnym egipskim kurorcie. Jeden turysta zginął, a drugi został ranny
48-letni mieszkaniec Rzymu zginął w niedzielę w wyniku ataku rekina w kurorcie Marsa Alam w Egipcie - podała agencja Ansa powołując się na źródła w Kairze. Drugi zaatakowany Włoch, 69-latek, został ranny. Wcześniej strona egipska nie podawała narodowości obu mężczyzn.

Według włoskich źródeł 69-latek ruszył na pomoc swojemu zaatakowanemu przez rekina przyjacielowi; nie odniósł groźnych obrażeń.
Ansa poinformowała, że do kurortów nad Morzem Czerwonym, Hurghady i Marsa Alam, przybyło w tych dniach około 150 tysięcy turystów z wielu krajów. Najwięcej wśród nich Niemców i Rosjan. Na kolejnych miejscach są obywatele Wielkiej Brytanii, Włoch i Polski - wynika z danych miejscowej branży turystycznej. (PAP)
sw/ ap/gn/