Ropa naftowa u brzegów Portugalii. Zamknięto dwie plaże
Władze Portugalii wszczęły dochodzenie dotyczące pojawienia się ropy naftowej na plażach regionu Algarve, na południu kraju. Substancję zaobserwowano po raz pierwszy podczas weekendu.
Jak przekazały regionalne służby medyczne, z powodu skażenia wybrzeża ropą naftową konieczne było zamknięcie plaż Cabanas Velhas oraz Boca do Rio. Obie cieszą się popularnością wśród turystów.
Pojawienie się ropy naftowej potwierdził też urząd gminy Vila do Bispo, dodając w komunikacie, że podczas weekendu część szkodliwej dla środowiska substancji została zebrana przez jedną z wyspecjalizowanych firm.
Według lokalnych mediów dwie operacje czyszczenia skażonych plaż, przeprowadzone od soboty, nie przyniosły dotychczas rezultatu.
"W dalszym ciągu na plażach widać plamy ropy naftowej. Substancją tą nasycone są też algi, które ocean wyrzuca na brzeg" - powiadomiła telewizja SIC.
Zdaniem kierownictwa portugalskiej policji morskiej przyczyną pojawienia się ropy u brzegów Algarve może być wyciek substancji z jednego z tankowców lub czyszczenie zbiorników przez załogę któregoś z tych statków.
Z Lizbony Marcin Zatyka (PAP)
zat/ szm/ know/
