SG: dziennikarzom mającym zgodę na wejście do strefy buforowej nie towarzyszy strażnik

2024-06-22 06:16 aktualizacja: 2024-06-22, 10:33
Pas przygraniczny w okolicach miejscowości Chworościany na granicy polsko-białoruskiej. Fot. PAP/Artur Reszko
Pas przygraniczny w okolicach miejscowości Chworościany na granicy polsko-białoruskiej. Fot. PAP/Artur Reszko
Dziennikarze, którzy otrzymali zgodę właściwego miejscowego komendanta placówki SG mogą być w strefie buforowej w określonym w zezwoleniu terminie, bez konieczności przebywania w towarzystwie strażnika granicznego - przekazał PAP rzecznik prasowy SG ppłk SG Andrzej Juźwiak.

Od 13 czerwca na ok. 60 km tej granicy w Podlaskiem obowiązuje strefa buforowa z zakazem przebywania. Została wprowadzona na 90 dni na podstawie rozporządzenia MSWiA. Na ponad 40 km nie wolno przebywać w pasie o szerokości 200 metrów od linii granicy, na 16 km pas ma ok. 2 km szerokości.

Z danych SG wynika, że od początku obowiązywania zakazu przebywania w strefie - do 20 czerwca, na podstawie przepisów ustawy o granicy państwowej właściwi miejscowi komendanci placówek SG wydali 41 zgód, z czego 28 zgód wydano dziennikarzom, zaś pozostałe zgody wydawane były przedstawicielom organizacji pozarządowych.

Zgodnie z przepisami dziennikarz, który chce uzyskać dostęp do strefy, składa wniosek do właściwej miejscowo placówki SG, zaś we wniosku wskazuje obszar i czas, w jakim będzie przebywał w strefie. Zgoda nie uprawnia jednak do wejścia na pas drogi granicznej o szerokości 15 m od linii granicy.

Jak przekazał PAP rzecznik prasowy SG ppłk SG Andrzej Juźwiak, dziennikarz, który uzyskał zgodę, po wskazanym we wniosku obszarze nie musi poruszać się w towarzystwie strażnika granicznego.

To zupełnie inne zasady, niż panowały w strefie objętej zakazem wprowadzonej w 2021 roku po ustaniu stanu wyjątkowego.

W tamtym czasie dziennikarzy, po otrzymaniu zezwoleń, mogli wjechać do strefy, ale jedynie w asyście straży granicznej, a podczas wizyty funkcjonariusze mogli wydawać dziennikarzom polecenia, np. przerwania rejestrowania wskazanych przez strażników osób i obiektów.

Strefa buforowa na granicy polsko-białoruskiej wprowadzona została po narastających atakach na żołnierzy i funkcjonariuszy i obowiązuje od 13 czerwca. Obszar strefy objętej zakazem nie obejmuje, co do zasady, miejscowości i szlaków turystycznych.

Przepisy o ochronie granicy państwowej określają, kto może przebywać na obszarze objętym zakazem przebywania. To - jak wynika z przepisów - m.in. mieszkańcy, przedsiębiorcy, rolnicy, osoby pracujące w strefie czy pobierające naukę, a także właściciele nieruchomości położonych w obszarze objętym zakazem.

Jednocześnie w uzasadnionych wypadkach - jak podkreślono w przepisach - właściwy miejscowy komendant placówki SG może wydać zezwolenie na przebywanie na określony czas i na określonych w warunkach w strefie. Dotyczy to m.in. dziennikarzy.

Od 4 czerwca do działań w pasie granicznym na granicy polsko-białoruskiej skierowani zostali funkcjonariusze Oddziałów Prewencji Policji z różnych garnizonów z całej Polski. Wzmocnili oni siły policyjne działające dotychczas na terenie województwa podlaskiego.

Do zadań skierowanych zostało dodatkowo 250 policjantów, w tym przewodnicy z psami służbowymi oraz policjanci ruchu drogowego. Funkcjonariusze posiadają na wyposażeniu środki przymusu bezpośredniego, w tym także armatki wodne. (PAP)

Autor: Marcin Chomiuk

kgr/