"Świetna robota ABW i prokuratury". Premier o zatrzymaniu i deportacji Rosjanina. Chodzi o akty dywersji
Rosjanin podejrzany o koordynowanie aktów dywersji skierowanych m.in. przeciwko Polsce został deportowany do Polski i aresztowany - poinformował w piątek premier Donald Tusk. Chodzi o akty dywersji polegające na podpalaniu obiektów i wysyłaniu przesyłek kurierskich z materiałami zapalającymi.

Premier poinformował, że Rosjanin jest podejrzany o koordynowanie aktów dywersji kierowanych przeciwko Polsce, Stanom Zjednoczonym i innym naszym sojusznikom; przed deportacją do Polski ukrywał się w Bośni i Hercegowinie. Decyzją polskiego sądu został aresztowany.
"Świetna robota ABW i prokuratury. Rosyjska wroga aktywność potwierdzona" - czytamy.
Rosjanin podejrzany o koordynowanie aktów dywersji skierowanych przeciwko Polsce, USA i innym sojusznikom, ukrywający się w Bośni i Hercegowinie, został deportowany do Polski i aresztowany decyzją sądu. Świetna robota ABW i prokuratury. Rosyjska wroga aktywność potwierdzona.
— Donald Tusk (@donaldtusk) February 14, 2025
Informację potwierdziła Prokuratura Krajowa. Poinformowała, że Rosjanin został w czwartek deportowany do Polski; w piątek prokurator przedstawił mu zarzut koordynowania aktów sabotażu na terenie Polski i innych krajów, polegających na podpalaniu obiektów i wysyłaniu przesyłek kurierskich z materiałami zapalającymi.
Również w piątek prokurator skierował do sądu wniosek o utrzymanie w mocy tymczasowego aresztowania. Sąd wniosek zaakceptował, stosując areszt na okres 3 miesięcy.
Poważne uderzenie w rosyjską siatkę dywersyjną w Europie dzięki ABW. Obywatel Rosji został odnaleziony i deportowany do Polski, a w piątek na wniosek prokuratury decyzją sądu aresztowany na 3 miesiące z zarzutami dywersji i sabotażu. Wyrazy szacunku za dobre działanie Prokuratura… https://t.co/5x6FCN23UK
— Tomasz Siemoniak (@TomaszSiemoniak) February 14, 2025
"Wyrazy szacunku za dobre działanie Prokuratura Generalnego i Prokuratora Krajowego" - czytamy we wpisie ministra spraw wewnętrznych i administracji Tomasza Siemoniaka na platformie X.
"Specjalne podziękowania dla Agencji Bezpieczeństwa i Wywiadu (OSA) Bośni i Hercegowiny oraz jej dyrektora Almira Dżuvo za dobrą współpracę. Bezpieczeństwo, Europo!" - dodał minister
Śledztwo, wszczęte w sierpniu ubiegłego roku, dotyczy grupy sabotażowo-dywersyjnej i jest prowadzone przez Mazowiecki Wydział Zamiejscowy Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji PK w Warszawie wspólnie z Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Dotyczy ono udziału w Polsce oraz w innych krajach UE działalności obcego wywiadu poprzez dokonywanie aktów sabotażu polegających na uszkadzaniu obiektów przemysłowych oraz infrastruktury krytycznej w postaci lotnisk, samolotów i pojazdów oraz inicjowaniu pożarów za pomocą paczek kurierskich z samozapłonem.
Mazowiecki pion PZ PK prowadzi śledztwo dotyczące brania udziału na terenie Polski i innych krajów w działalności obcego wywiadu poprzez dokonywanie aktów sabotażu polegających na uszkadzaniu obiektów przemysłowych oraz infrastruktury krytycznej w postaci lotnisk, samolotów i… pic.twitter.com/sHRIdMXGur
— Prokuratura (@PK_GOV_PL) February 14, 2025
Przesyłki adresowane do krajów UE oraz Wielkiej Brytanii zawierały zakamuflowane materiały wybuchowe i niebezpieczne, które ulegały samozapłonowi lub detonacji w czasie transportu lądowego i lotniczego. Celem grupy było też testowanie kanału transferu dla tego rodzaju przesyłek, które finalnie miały zostać wysłane do Stanów Zjednoczonych Ameryki oraz Kanady.
W październiku ub.r. Prokuratura Krajowa informowała, że w toku postępowania zatrzymano i aresztowano cztery osoby zaangażowane w działalność grupy sabotażowo-dywersyjnej o charakterze międzynarodowym. Ustalono również dwóch kolejnych sprawców, wobec których wszczęto poszukiwania międzynarodowe. Efektem było zatrzymanie pod koniec ubiegłego roku na terenie Bośni i Hercegowiny obywatela Rosji, podejrzanego w sprawie.
Akty dywersji miały miejsce m.in. latem ubiegłego roku. Doszło wtedy m.in. do spalenia ciężarówki firmy kurierskiej pod Warszawą, wybuchły też pożary w magazynie w Wielkiej Brytanii i na lotnisku w Niemczech. (PAP)
nl/ ago/ ann/ mar/