Szef BBN: USA wstrzymały informacje wywiadowcze dla Ukrainy, ale przekazują dane rozpoznania wojskowego
Wstrzymane zostały przez USA dane wywiadowcze o uderzeniach Rosji w głąb Ukrainy; nic nie wskazuje na to, by Amerykanie wstrzymali dane rozpoznania wojskowego wokół pola walki - powiedział w środę szef BBN gen. broni rez. Dariusz Łukowski w TVN24.

Stany Zjednoczone przestały dzielić się danymi wywiadowczymi z Ukrainą - poinformowała w środę agencja Reutera, powołując się na brytyjski dziennik "Financial Times", który z kolei zacytował anonimowe źródła. Reuters zwrócił uwagę, że taka decyzja mogłaby mieć znaczący wpływ na zdolności armii ukraińskiej w wojnie z Rosją. Jednocześnie ukraiński portal Suspilne podał w komunikatorze Telegram, że Waszyngton kontynuuje dzielenie się danymi wywiadowczymi z Kijowem. Doniesienia Suspilnego potwierdził ukraiński urzędnik, zastrzegający sobie anonimowość. Jak przekazał dziennikarce Annmarie Hordern z agencji Bloomberga, Ukraina wciąż otrzymuje dane wywiadowcze od Stanów Zjednoczonych
Łukowski został zapytany, czy faktycznie Stany Zjednoczone wraz z pomocą wojskową zaprzestały dostarczania informacji wywiadowczych Ukrainie.
"To prawda. Wszystkie informacje, które posiadamy, wskazują na to, że wszystkie środki zostały wstrzymane. Łącznie z informacjami wywiadowczymi" - powiedział szef BBN. "Zostały wyłączone informacje wywiadowcze, które służą do wykonywania głębokich uderzeń na terenie Ukrainy (przez Rosję) - dodał.
Łukowski zaznaczył jednak, że Amerykanie najpewniej wciąż dostarczają Ukraińcom inne dane dotyczące ruchów wojsk rosyjskich.
"Nic nie wskazuje na to, żeby zostały wstrzymana wymiana informacji na temat sytuacji wokół pola walki"
"Nic nie wskazuje na to, żeby zostały wstrzymana wymiana informacji na temat sytuacji wokół pola walki" - powiedział szef BBN. Jak wyjaśnił, informacje te to "rozpoznanie wojskowe, które jest rozdzielone od typowych informacji wywiadowczych, i one się odbywają na szczeblu taktycznym".
"Z tego, co wiem, informacja w otoczeniu linii styczności jest przekazywana. Czyli należy domniemywać, że są to informacje, które eliminują potencjalny element zaskoczenia ze strony rosyjskiej w stronę sił ukraińskich. Na tym poziomie ta selekcja informacji następuje i te dane są dostarczone" - powiedział Łukowski.
Szef BBN przekazał, że strona polska ws. rozmowy z Doradcą ds. Bezpieczeństwa USA Mikem Waltzem "podjęła kontakty" z jego współpracownikami i w najbliższym czasie może dojść do połączenia telefonicznego z amerykańskim odpowiednikiem Łukowskiego.
"Nasza rola to jest przekonywanie strony amerykańskiej do tego, kto jest ofiarą, kto jest agresorem w tym konflikcie, i to obejmuje również te elementy" - powiedział szef BBN. Zapowiedział, że polska strona robi wszystko, by doprowadzić do rozmowy z Waltzem.
Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump zadecydował o wstrzymaniu wszelkiej pomocy wojskowej dla Ukrainy, "by upewnić się, że przyczynia się ona do rozwiązania" konfliktu. Informacje tę, potwierdził w poniedziałek przedstawiciel Białego Domu. Wstrzymanie to dotyczy wszelkich form pomocy, w tym broni będącej już w drodze na Ukrainę, także w Polsce. (PAP)
mk/ par/gn/