„To zależy od woli Ukrainy, organizatorów i przywódców państw” - powiedział Cassis po zakończonej w niedzielę pierwszej konferencji ws. Ukrainy, która od soboty odbywała się w szwajcarskim kurorcie Buergenstock.
Wcześniej, na konferencji prasowej kończącej dwudniowe wydarzenie, prezydentka Viola Amherd powiedziała, że Szwajcaria „będzie nadal uczestniczyć w dyskusjach" i "oczywiście jest gotowa na organizację (kolejnych) spotkań, jeśli będzie taka potrzeba”.
Zakończony w niedzielę szczyt pokojowy w Buergenstock z udziałem ponad 90 państw i organizacji międzynarodowych był „wielkim sukcesem Ukrainy i wszystkich partnerów” - ocenił ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski.
W komunikacie końcowym, przyjętym przez zdecydowaną większość uczestników spotkania, zaznaczono, że „podstawą osiągnięcia wszechstronnego, sprawiedliwego i trwałego pokoju na Ukrainie” musi być „poszanowanie integralności terytorialnej i suwerenności”. W dokumencie skupiono się na kwestiach bezpieczeństwa jądrowego i żywnościowego oraz na wymianie jeńców i powrocie do Ukrainy bezprawnie deportowanych do Rosji dzieci.
Do Buergenstock nie została zaproszona Rosja, a Chiny z tego powodu odmówiły udziału w szczycie.(PAP)
nl/