Hołownia przekazał na konferencji prasowej, że w czwartek odbyło się spotkanie u ministra sprawiedliwości Adama Bodnara, na którym byli przedstawiciele wszystkich sił politycznych. "Pojawił się jakiś pomysł na obejście różnych wątpliwości dotyczących zmiany konstytucji" - powiedział.
"My nadal stoimy na stanowisku, że należy przyjąć uchwałę w sprawie Trybunału Konstytucyjnego, że w uchwale tej należy w jasny sposób odnieść się do statusu sędziów dublerów oraz wątpliwego przewodnictwa pani (prezes TK Julii) Przyłębskiej, nie rozbudowywać tam publicystyki politycznej ponad miarę, natomiast złożyć propozycje ustaw i propozycję zmiany konstytucji tak, żeby była pozytywna propozycja rozwiązania patu, który wokół TK jest. Chciałbym, żebyśmy czytali to na następnym Sejmie" - powiedział Hołownia. Kolejne posiedzenie Sejmu jest planowane w dniach 21-23 lutego.
Zastrzegł jednocześnie, że nie wie, czy "ten proces politycznie się wyrobi". "Natomiast są jaskółki, które wskazują, że być może jest szansa na to, że pod koniec przyszłego tygodnia moglibyśmy wspólnie taki projekt zaprezentować, ale materia jest tak delikatna i tak ważna od strony ustrojowej, i nasi przeciwnicy do tego stopnia czekają, żebyśmy dali im kolejny pretekst do rozróby, że musimy działać tu absolutnie z aptekarską precyzją" - podkreślił marszałek Sejmu.
Dziennikarze dopytywali, czy zmiany dotyczące TK mają być wprowadzone na drodze poselskiego projektu ustawy zakładającego m.in. wprowadzenie większości 3/5 przy wyborze nowych członków TK. "Tak, to jest ta propozycja, która jest w tej zmianie konstytucji, my dodaliśmy do tego i to zostało zaakceptowane, rozproszoną kontrolę konstytucyjności, czyli przepis w konstytucji, który mówi i wskazuje wprost (...), że sądy są zachęcone do tego, żeby wprost z konstytucji orzekać" - powiedział Hołownia.
Powtórzył, że nie ma wątpliwości co do tego, że musi być uchwała Sejmu ws. TK. "Natomiast jej muszą, i tu nie ma też sprzeczności, towarzyszyć konstruktywne, wychodzące do przodu, rozwiązania. Dopinamy te rozwiązania, moim zdaniem jest ponad 50 proc. szans, że będziemy gotowi już w przyszłym tygodniu, czyli na tydzień przez następnym posiedzeniem sejmu, ale też to może się przedłużyć" - zastrzegł Hołownia. (PAP)
autor: Karol Kostrzewa
nl/