Turecki statek handlowy uszkodzony przez minę na Morzu Czarnym

2023-10-06 09:00 aktualizacja: 2023-10-06, 09:06
Turecki statek w okolicy Stambułu, fot. PAP/EPA/ERDEM SAHIN
Turecki statek w okolicy Stambułu, fot. PAP/EPA/ERDEM SAHIN
Turecki statek handlowy wszedł na minę na Morzu Czarnym w pobliżu rumuńskiego wybrzeża. W wyniku eksplozji członkowie załogi nie doznali obrażeń, statek jest lekko uszkodzony.

Jednostka trafiła w minę w czwartek w odległości ok. 11 mil morskich na północ od rumuńskiej Suliny, w pobliżu wejścia do kanału Sulina – powiadomił Reuters, powołując się na brytyjską firmę Ambrey, zajmującą się kwestiami bezpieczeństwa morskiego.

„Statek doświadczył wybuchu ok. godz. 09.20 GMT (godz. 11.20 w Polsce). Jednostka rzuciła na krótko kotwicę, by ocenić skalę uszkodzeń” – podano w komunikacie.

Agencja Reutera odnotowuje, że był to pierwszy od kilku miesięcy incydent związany z miną morską na Morzu Czarnym. Z powodu wojny Rosji przeciwko Ukrainie akwen ten jest uważany za strefę wysokiego ryzyka, a głównym zagrożeniem są na nim właśnie miny morskie.

Po tym, jak Rosja wycofała się w lipcu z umowy umożliwiającej transport ukraińskiego zboża statkami przez Morze Czarne, Ukraina stworzyła alternatywny „korytarz humanitarny”. „Od sierpnia kilka statków wypłynęło z ukraińskich portów na Morzu Czarnym” – pisze Reuters.

W czwartek brytyjski rząd powiadomił w komunikacie, powołując się na dane wywiadu, że Rosja może celowo umieszczać miny na podejściu do ukraińskich portów, by przeszkodzić w eksporcie ukraińskiej produkcji rolnej.

W związku z zablokowaniem przez Rosję ukraińskich portów morskich na Morzu Czarnym, Kijów w większym stopniu używa portów dunajskich, skąd następnie przesyła zboże do rumuńskiej Konstancy. Chcąc uniemożliwić Ukraińcom korzystanie z alternatywnych tras, Rosja nasiliła ataki na ukraińską infrastrukturę portową i zbożową na Dunaju, przy granicy z Rumunią. Na terytorium tego kraju, będącego członkiem UE i NATO, kilkakrotnie spadły fragmenty rosyjskich dronów, używanych w atakach.

 

Z Bukaresztu Justyna Prus (PAP)

sma/