O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Uchylenie immunitetu Dworczykowi. W Parlamencie Europejskim odbyło się wysłuchanie

Europoseł Michał Dworczyk, fot. PAP/Radek Pietruszka
Europoseł Michał Dworczyk, fot. PAP/Radek Pietruszka

W komisji prawnej (JURI) Parlamentu Europejskiego w Strasburgu odbyło się w czwartek wysłuchanie w sprawie uchylenia immunitetu europosłowi Michałowi Dworczykowi (PiS). To kolejny etap procedury, która zakończy się głosowaniem na sesji plenarnej tej instytucji.

Dworczyk po wyjściu z wysłuchania powiedział dziennikarzom, że trwało ono niecałe 20 minut.

"Przedstawiłem całą sytuację związaną z okolicznościami ataku hakerskiego na skrzynki polskich polityków, w tym moją. O szczegółach nie mogę mówić, ponieważ posiedzenie odbywa się w trybie in camera (za zamkniętymi drzwiami – PAP)" – powiedział.

Powiedział też, że - jego zdaniem - prokurator generalny Adam Bodnar, kierując do PE wniosek o uchylenie mu immunitetu, kierował się motywami politycznymi. "Co do tego jestem przekonany, bo tak jak powiedziałem, przez kilka lat miałem status osoby poszkodowanej i nadal jestem osobą najbardziej zainteresowaną w tym, żeby znaleźć hakerów, przestępców, którzy się włamali na moją skrzynkę mailową, a również na skrzynki kilkudziesięciu innych polskich polityków" – powiedział.

Sprawę skomentował w rozmowie z dziennikarzami europoseł Michał Wawrykiewicz (KO), który wziął udział w posiedzeniu komisji. „Kluczowe znaczenie dla decyzji komisji (prawnej PE) i potem Parlamentu na posiedzeniu plenarnym ma okoliczność, czy dany wniosek prokuratury jest motywowany politycznie” – zaznaczył.

Dopytywany, czy wniosek w sprawie Dworczyka jest motywowany politycznie, odparł, że przepisy zobowiązują go, by nie wypowiadał się przed zakończeniem procedury.

"Postępowanie toczy się in camera, czyli za zamkniętymi drzwiami, i nie wolno mi ujawniać szczegółów. Natomiast (…) widzimy, czego dotyczy wniosek. Wniosek dotyczy postępowania prokuratury w zakresie utrudniania postępowania, usuwania maili, tak aby prokuratura nie mogła ich włączyć do materiału dowodowego. To chyba w obiektywny sposób mówi samo za siebie, jaki charakter ma to postępowanie” – powiedział europoseł KO.

Prokurator generalny Adam Bodnar pod koniec sierpnia 2024 r. skierował wniosek do PE o uchylenie immunitetu Dworczykowi w związku z zarzutami o udział polityka w tzw. aferze mailowej. Po odczytaniu wniosku na posiedzeniu plenarnym PE jego szefowa Roberta Metsola skierowała sprawę do JURI.

Komisja rozpatruje łącznie sześć wniosków z Polski. Pięć dotyczy europosłów PiS i poza Dworczykiem to: Adam Bielan, Mariusz Kamiński, Maciej Wąsik i Daniel Obajtek. JURI zajmuje się też wnioskiem o uchylenie immunitetu Grzegorzowi Braunowi, który jest europosłem niezrzeszonym.

Zgodnie z regulaminem zainteresowany może pojawić się na wysłuchaniu, by przedstawić swoje argumenty. Dworczyk został zaproszony na wysłuchanie przez komisję na 23 stycznia. Nie mógł się wziąć udziału w posiedzeniu, więc JURI zaprosiła go ponownie na 13 lutego.

Następnie komisja przygotuje sprawozdanie, które zostanie poddane pod głosowanie. W ostatnim kroku cała izba zagłosuje na posiedzeniu plenarnym.

Tzw. afera mailowa wybuchła w czerwcu 2021 r., gdy w internecie pojawiła się treść korespondencji ze skrzynki mailowej Dworczyka. Polityk oświadczył wtedy, że w związku z doniesieniami dotyczącymi włamania na jego skrzynkę e-mail i skrzynkę jego żony, a także na ich konta w mediach społecznościowych, poinformowane zostały służby państwowe. Ocenił też, że "w skrzynce mailowej będącej przedmiotem ataku hakerskiego nie znajdowały się żadne informacje, które miały charakter niejawny, zastrzeżony, tajny lub ściśle tajny".

W kolejnych latach w mediach pojawiały się doniesienia, że hakerzy upublicznili wiele informacji, które dotyczyły rządu Zjednoczonej Prawicy.

W postępowaniu nadzorowanym przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie zgromadzono materiał dowodowy uzasadniający podejrzenie popełnienia przestępstw przez Dworczyka. W ocenie prokuratury było to niedopełnienie obowiązków ciążących na nim - jako m.in. wiceszefie MON, a następnie ministrze bez teki, szefie KPRM - wynikających m.in. z ustawy o ochronie informacji niejawnych. Dworczykowi zarzucono też utrudnianie postępowania karnego, prowadzonego w śledztwie w sprawie przełamania zabezpieczeń i uzyskania nieuprawnionego dostępu do skrzynki mailowej.

 

Ze Strasburga Łukasz Osiński (PAP)

luo/ akl/ amac/ sma

Zobacz także

  • Laptop i mysz/zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/Archiwum

    Afera mailowa. Pułkownik usłyszał zarzut

  • Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, fot. PAP/Tomasz Gzell

    Zełenski odpowiedział Nawrockiemu. Dworczyk: jego wypowiedź była niepotrzebna i należy ją skrytykować

  • Zalane tereny w miejscowości Skorogoszcz po wylaniu Nysy Kłodzkiej. Fot. PAP/	Michał Meissner

    Polscy europosłowie apelują o unijną pomoc dla powodzian 

  • Europoseł PiS Michał Dworczyk. Fot. PAP/Leszek Szymański

    Immunitet Michała Dworczyka. Kiedy PE rozpatrzy wniosek?

Serwisy ogólnodostępne PAP