UE odmówiła. Litwa sama sfinansuje "mur dronów" z budżetu państwa
Doradczyni prezydenta Litwy Irena Segalovicziene oznajmiła w wtorek, że jej kraj sfinansuje z budżetu państwa "ścianę dronów" - system bezzałogowców, tworzony w celu patrolowania wschodniej granicy NATO i Unii Europejskiej. Zapowiedź padła po tym, gdy UE odmówiła finasowania tego projektu.

"Odmowa finansowania tego pomysłu (ze środków europejskich) nie oznacza, że inne możliwości (uzyskania funduszy) są wykluczone lub działania (na rzecz stworzenia 'ściany dronów') zostaną wstrzymane. Należy znaleźć inne sposoby finasowania w budżecie państwa" - powiedziała Segalovicziene na antenie rozgłośni Żiniu radijas.
Podobną opinię wyraził w poniedziałek premier Gintautas Paluckas, który nie krył rozczarowania decyzją UE.
Litwa sama sfinansuje "mur dronów"
"Niestety, będziemy musieli rozwiązywać te zagadnienia na poziomie krajowym, wykorzystując własne środki" – przyznał szef litewskiego rządu.
Minister spraw wewnętrznych Litwy Władysław Kondratowicz zapowiedział, że poruszy kwestię utworzenia "muru dronów" podczas czerwcowej wizyty w Estonii.
Głównym wnioskodawcą projektu była Estonia, do którego dołączyły Litwa, Łotwa oraz Polska. Estończycy złożyli wniosek na sumę 4 mln euro, natomiast Litwa, Łotwa i Polska – na nieco ponad 2,5 mln euro w przypadku każdego z tych państw.
Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)
aki/ szm/gn/