O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

W Erfurcie protest przeciwko AfD na zakończenie jej kampanii wyborczej w Turyngii

Kilka tysięcy ludzi przeszło w sobotę ulicami Erfurtu, stolicy Turyngii, sprzeciwiając się prawicowo-populistycznej Alternatywie dla Niemiec (AfD). Podczas wiecu na placu Katedralnym partia ta zakończyła swoją kampanię przed niedzielnymi wyborami do Bundestagu.

Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/CHRISTOPHER NEUNDORF
Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/CHRISTOPHER NEUNDORF

Więcej

Wiec wyborczy Fredericha Merza. Fot. PAP/EPA/RONALD WITTEK

W niedzielę wybory nowego Bundestagu. Kto prowadzi w sondażach?

Demonstranci przemaszerowali spod dworca głównego, przez centrum miasta do placu Katedralnego. Nieśli ze sobą transparenty m.in. z hasłami: "Chcemy wszystkich kolorów a nie tylko brunatnego", "Jeśli pozostaniesz cicho, będziesz częścią tego problemu", "Najlepsza idea w naszej galaktyce to demokracja", "Stop faszyzmowi". Powiewały tęczowe flagi oraz czarno-czerwone symbolizujące ruch anarchistyczny.

"Nie można być obojętnym, kiedy po władzę sięga AfD, partia skrajnie nietolerancyjnych poglądów. (Dzisiejsza demonstracja) to nasz wyraz buntu i niezadowolenia" - powiedziała w rozmowie z PAP 30-letnia Carol.

Maks przyszedł na protest wraz z 6-letnim synem. "Już teraz chcę mu pokazać, jak ważne są wartości demokratyczne i to, że można wyjść na ulice, aby je chronić" - wyjaśnił.

Tymczasem plac przed gotycką katedrą Najświętszej Marii Panny został przedzielony barierkami, kordonem funkcjonariuszy policji i radiowozów. Po prawej stronie postawiono scenę, z której przemawiali politycy AfD. Przed nią zgromadził się tłum z niebieskimi flagami partyjnymi i flagami Niemiec. Wiec był mniej liczny niż demonstracja przeciwników AfD zgromadzonych po lewej stronie placu, w pobliżu katedry.

Tobi, zwolennik AfD, przyszedł wraz z kolegami na wiec by zademonstrować swoje poparcie. "Niemcy powinny przede wszystkim dbać i troszczyć się o swoich obywateli, a nie o cudzoziemców, dlatego jutro oddam głos na swojego kandydata" - zapowiedział w rozmowie z PAP.

Przemówienia polityków i zwolenników AfD były przerywane przez demonstrantów, którzy gwizdali, buczeli i skandowali m.in. hasło "Stop faszyzmowi".

Więcej

Friedrich Merz. Fot. PAP/EPA/RONALD WITTEK

Wybory w Niemczech. Tepper: wygrana chadecji oznacza zacieśnienie współpracy z Polską

Protesty środowisk demokratycznych przeciwko AfD odbywały się w sobotę w ponad 30 miastach w całych Niemczech, m.in. w Hamburgu, Frankfurcie nad Menem, Augsburgu i Eberswaldzie.

Według sondażu opublikowanego w piątek przez gazetę "Tueringer Allgemeine” faworytem w Turyngii jest chadecki blok CDU/CSU, który może liczyć na 32 proc. głosów. Na drugim miejscu jest AfD z 20-procentowym poparciem, a trzecie zajmują socjaldemokraci z SPD - 14,5 proc.

Uprawnionych do głosowania w Turyngii jest ponad 1,7 mln mieszkańców. W niedzielę wyborcy będą mogli oddać swoje głosy w ośmiu okręgach wyborczych. Po reformie wyborczej, która zmniejszyła liczbę deputowanych w Bundestagu z 736 do 630, 17 miejsc zostało zarezerwowanych dla posłów z Turyngii, o dwa mniej niż wcześniej.

Z Erfurtu Marta Zabłocka (PAP)

mzb/ ap/ ał/

Zobacz także

  • Bundestag, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/EPA/FILIP SINGER

    Nowy rząd w Niemczech coraz bliżej. CDU/CSU i SPD uzgodniły umowę koalicyjną

  • Olaf Scholz i Friedrich Merz. Fot. PAP/EPA/MICHAEL KAPPELER / POOL

    Scholz i Merz odbyli wstępne rozmowy w sprawie utworzenia koalicji

  • Berlin. Fot. PAP/EPA/MARTIN DIVISEK

    Na kogo głosowali Niemcy we wschodnich landach? Są wstępne wyniki

  • Alice Weidel Fot. PAP/EPA/FILIP SINGER

    Szefowa AfD: jesteśmy gotowi do przejęcia odpowiedzialności

Serwisy ogólnodostępne PAP