W tym kraju aż do 2002 r. karano za homoseksualizm. Teraz będą wypłacane odszkodowania
Austriacka minister sprawiedliwości przeznaczyła w budżecie 33 mln euro na odszkodowania dla homoseksualistów, skazywanych do 2002 roku za dobrowolne relacje seksualne. Prześladowanie osób homoseksualnych było ciemnym rozdziałem II Republiki i wielką niesprawiedliwością - przyznała minister Alma Zadić na platformie X (d. Twitterze).

Austriacka ustawa o rehabilitacji i odszkodowaniach przewiduje wypłatę odszkodowania w wysokości 3 tys. euro za każdy uchylony wyrok, 1,5 tys. euro za każdy rok spędzony w więzieniu lub 500 euro za każde wszczęte dochodzenie. Wszystkie wyroki wydane na podstawie tych przepisów również zostaną uchylone - poinformował portal Euronews.
Odszkodowania wiążą się z przepisami, które obowiązywały w Austrii w latach 1971-2002. Zgodnie z nimi niektóre akty były uznawane za przestępstwa tylko wówczas, jeżeli uczestniczyli w nich homoseksualni mężczyźni. Nie były natomiast sprzeczne z prawem, jeżeli stronami w nich były osoby heteroseksualne.
Za przestępstwo uznawano: prostytucję - ale tylko wtedy, gdy ten proceder dotyczył osób homoseksualnych; ogłoszenia osób poszukujących partnera seksualnego - o ile miał nim być homoseksualny mężczyzna; a także członkostwo lub finansowanie organizacji i stowarzyszeń o charakterze homoseksualnym.
Także minimalny wiek, w którym młoda osoba mogła zgodnie z prawem prowadzić życie seksualne ustalony został na różnym poziomie: na 14 lat w przypadku relacji heteroseksualnych i 18 lat w przypadku związków homoseksualnych. (PAP)
jos/