Grupę America PAC wspierają finansowo także inni inwestorzy branży nowych technologii. Wśród darczyńców znajdują się: bracia Cameron i Tyler Winklevoss, znani ostatnio z inwestycji w kryptowaluty, a wcześniej z oskarżenia założyciela Facebooka Marka Zuckerberga o kradzież ich pomysłu na serwis społecznościowy, były dyrektor Tesli Antonio Gracias oraz Douglas Leone, partner w firmie ze znanej w Dolinie Krzemowej firmie private equity Sequoia Capital.
Grupa, która w czerwcu zebrała 8,75 mln USD, ma zamiar koncentrować się na działaniach w tzw. swing states, czyli stanach, w których czasem w wyborach wygrywa kandydat Republikanów, a czasem - Demokratów. Będzie namawiać zwolenników Partii Republikańskiej do rejestrowania się jako wyborcy oraz do starania się o uzyskanie uprawnień do głosowania korespondencyjnego.
Największą znaną dotąd darowizną na obecną kampanię wyborczą jest wpłata 50 mln dolarów przez Tima Mellona, spadkobiercy założycieli banku Mellon, na wsparcie Trumpa.
W marcu Musk, którego majątek portal Forbes szacuje na 252 miliardy dolarów, oświadczył, że nie będzie wspierał finansowo żadnego kandydata w wyborach prezydenckich. Po sobotnim ataku na Trumpa zadeklarował publicznie wsparcie dla niego - przypomniała agencja AFP.(PAP)
pp/