Zamach na rosyjskiego generała. Departament Stanu USA: nie mamy z tym nic wspólnego

2024-12-17 21:40 aktualizacja: 2024-12-18, 07:00
Według rosyjskich mediów do eksplozji bomby doszło przed budynkiem mieszkalnym na Prospekcie Riazańskim. Fot. PAP/EPA/	YURI KOCHETKOV
Według rosyjskich mediów do eksplozji bomby doszło przed budynkiem mieszkalnym na Prospekcie Riazańskim. Fot. PAP/EPA/ YURI KOCHETKOV
Nie zostaliśmy uprzedzeni i nie mamy nic wspólnego z zamachem na rosyjskiego generała Igora Kiriłłowa w Moskwie - powiedział we wtorek rzecznik Departamentu Stanu USA Matthew Miller. Zaznaczył jednak, że Kiriłłow był odpowiedzialny za użycie broni chemicznej w Ukrainie.

Miller odniósł się w ten sposób podczas briefingu prasowego do zamachu bombowego Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) na dowódcę rosyjskich wojsk ochrony radiochemicznej i biologicznej.

"Nie zostaliśmy o tym uprzedzeni, ani nie byliśmy w to zaangażowani" - powiedział rzecznik. Odmówił wydania osądu lub oceny zamachu, lecz podkreślił, że był to "generał, który uczestniczył w szeregu zbrodni".

"Był zaangażowany w użycie broni chemicznej przeciwko ukraińskiemu wojsku. To jest coś, co Stany Zjednoczone uznały publicznie" - powiedział Miller. Jak dodał, chodzi o używanie przez rosyjskich żołnierzy pod dowództwem Kiriłłowa m.in. gazu łzawiącego CS, którego stosowanie jest zakazane przez prawo międzynarodowe.

Agencja Interfax-Ukraina podała, że Kiriłłow oraz jego asystent zginęli w eksplozji, do której we wtorek rano doszło w Moskwie oraz że zabójstwo wojskowego to operacja specjalna SBU.

Według rosyjskich mediów do eksplozji bomby doszło przed budynkiem mieszkalnym na Prospekcie Riazańskim, który zaczyna się około 7 km na południowy wschód od Kremla. Jak podają moskiewscy śledczy, bombę o sile rażenia równej 200 gramom trotylu ukryto w skuterze elektrycznym - przekazał portal Meduza.

Do zamachu doszło dzień po tym, jak SBU wskazała Kiriłłowa jako podejrzanego w sprawie masowego użycia zakazanej broni chemicznej przeciwko Siłom Obrony Ukrainy.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)

osk/ ap/