Meksykańskie media powiadomiły, że narkomani z tego kraju coraz częściej sięgają po metamfetaminę, która przebiła popularnością nawet konopie indyjskie.
Z informacji przekazanych przez dziennik "Veracruz Daily Post" wynika, że ponad jedna trzecia osób leczonych z powodu uzależnienia od narkotyków w Veracruz, największym mieście portowym kraju, położonym nad Zatoką Meksykańską, używa metamfetaminy.
Okazuje się także, że ta substancja jest coraz częściej przemycana z Meksyku do Europy. Ostatnia próba przemytu 20 ton narkotyków z Veracruz do Rotterdamu to tylko jeden z przykładów.
"Przestępcy są coraz bardziej pomysłowi" – podkreślił Imagen Del Golfo. Portal poinformował, że tym razem kryminaliści ukryli nielegalne substancje w kontenerze z paszą dla zwierząt.
"Meksykańskie władze biją na alarm w związku z przemytem dużych ilości narkotyków, w tym metamfetaminy, przez porty tego kraju do Europy" – powiadomił holenderski dziennik "De Telegraaf".
Z Amsterdamu Andrzej Pawluszek (PAP)
sma/