Zbieracz trufli - rekordzista: zajmuje się tym od 70 lat
Od 70 lat zbiera trufle mieszkaniec włoskiej Umbrii Aldo Bianchini, który także w tym roku spędza dużo czasu w lesie z nieodłącznym psem - poszukiwaczem oraz łopatką. "Nie mogę usiedzieć na kanapie, to moje życie" - powiedział 89-letni zbieracz - rekordzista. Zwrócił się też do młodzieży: "Oderwijcie się od smartfonów i idźcie do lasu".

"Dziekan" włoskich zbieraczy trufli przejął pasję po swoim ojcu. Należy do stowarzyszenia "tartufai", czyli zbieraczy tych najcenniejszych grzybów.
"Zapach i smak trufli stanowią od zawsze część mojego codziennego życia, także dzięki kopytkom i makaronowi tagliatelle, które przygotowywała moja mama" - podkreślił Aldo Bianchini, cytowany przez lokalną prasę.
Zawsze towarzyszyły mu w poszukiwaniach psy. Przede wszystkim wyżły włoskie krótkowłose. Również w tym roku od września, gdy rozpoczął się sezon zbiorów, przemierza lasy w rejonie Citta di Castello, a towarzyszy mu suczka Brilla. Spaceruje w chłodzie i w cieple, we mgle i śniegu.
"To dobre dla zdrowia, a przy okazji można zarobić parę euro" - powiedział rekordzista, który, jak się zauważa, być może ma najdłuższy staż na świecie. (PAP)
nl/