"Zielona Granica" Agnieszki Holland z premierą w Paryżu

2024-02-07 11:19 aktualizacja: 2024-02-07, 12:30
Reżyserka Agnieszka Holland, fot. PAP/EPA/EFE/NACHO GALLEGO
Reżyserka Agnieszka Holland, fot. PAP/EPA/EFE/NACHO GALLEGO
Uhonorowany Nagrodą Specjalną na Festiwalu w Wenecji film Agnieszki Holland "Zielona granica" wchodzi we środę na francuskie ekrany. W samym Paryżu obraz pokaże 20 kin na 3-4 seansach dziennie.

"Wstrząsający film opowiadający o sytuacji migrantów na granicy Polski i Białorusi" - można przeczytać na francuskich portalach zapowiadających premiery filmowe.

"W tym przejmującym, czarno-białym filmie odbijają się prawdziwe fakty: napływ migrantów, który rozpoczyna się latem 2021 roku, na granicy Polski i Białorusi. Wbrew Konwencji Genewskiej Polska ogłasza stan wyjątkowy i strefę nadgraniczną, zakazując dziennikarzom i działaczom humanitarnym wjazdu na przygraniczny teren. To właśnie w tym czasie, na przygranicznych terenach rozgrywa się przejmujący film Agnieszki Holland" - pisze Ouest France.

"Od dnia premiery reżyser doświadczyła lawiny obelg i jest strzeżona przez ochroniarzy. "Otrzymywałam groźby, co zostało zaaranżowane przez polski rząd. Spodziewałam się, że rząd będzie miał złe zdanie o naszym filmie, ale nie sądziłam, że zostanę zaatakowana przez najwyższe autorytety, takie jak premier i minister sprawiedliwości” – mówiła Agnieszka Holland, cytowana przez portal newsday.fr.

Portal France Info przywołuje słowa reżyserki, która uważa kryzys migracyjny za jedno z najważniejszych wyzwań dla Europy. W filmie podążamy za syryjską rodziną, która uważa, że przekroczenie granicy będzie łatwe, ale na miejscu rzeczywistość okazuje się porażająca. „Najbardziej wzrusza mnie widok, jak przemoc i nienawiść ulegają nacjonalizacji” – ubolewa Holland, cytowana przez France info.

"Zielona granica" Agnieszki Holland uhonorowana została podczas 80. festiwalu w Wenecji Nagrodą Specjalną. "Przejmująco aktualna "Zielona granica" to kino na istotny i angażujący temat, które otwiera oczy, trafia prosto w serce i nikogo nie pozostawia obojętnym. W filmie przeplatają się trzy perspektywy – uchodźców, polskich aktywistów i strażników granicznych – ale "Zielona granica" jest przede wszystkim opowieścią o ludziach. O ludziach stawianych przed sytuacjami granicznymi. Jest filmem o odwadze, o strachu i bohaterstwie, o krzywdzie i nadziei" – czytamy w opisie dystrybutora filmu Kino Świat.

W 2022 r. Na 186 km granicy z Białorusią zbudowana została stalowa zapora o wysokości 5,5 m, która jest głównym elementem zabezpieczenia tej granicy przed nielegalną migracją. Jej uzupełnieniem jest system kamer i czujników, który powstał na 206 km tej granicy i w całości jest użytkowany przez polskie służby graniczne.

Przepisy rozporządzenia granicznego MSWiA zezwalają na tzw. zawrócenie do granicy. Rozporządzenie jest kwestionowane przez sądy w procesach administracyjnych; decyzje o tzw. zawróceniu do granicy są uznawane za czynności bezskuteczne.

W grudniu 2023 r. w piśmie wysłanym do ministra MSWiA, Rzecznik Praw Obywatelskich prof. Marcin Wiącek zaznaczył, że najważniejszym problemem wymagającym rozwiązania pozostaje stosowanie przez SG "tzw. pushbacków, czyli zawracanie cudzoziemców do linii granicy państwowej tuż po zatrzymaniu, bez uprzedniego dokonania zindywidualizowanej oceny ich sytuacji faktycznej i prawnej".

Film Agnieszki Holland "Zielona granica" wchodzi na francuskie ekrany we środę 7 lutego. W samym tylko Paryżu pokaże go co najmniej 20 kin, na 3-4 pokazach dziennie. (PAP)

dki/ wj/