W poniedziałek 1. Warszawska Brygada Pancerna rozpoczęła ćwiczenie "Lampart-23", największe doroczne ćwiczenie jednostki, na poligonie w Nowej Dębie (woj. podkarpackie). W tym roku, jak podkreślił w rozmowie z PAP rzecznik brygady kpt. Jacek Piotrowski, jeden z jej pododdziałów - 1. batalion czołgów z warszawskiej Wesołej - będzie certyfikowany przez Dowództwo Operacyjne RSZ i przedstawicieli NATO, by mógł od 1 stycznia 2024 wejść w skład sił bardzo szybkiego reagowania (VJTF) Sojuszu Północnoatlantyckiego, czyli tzw. Szpicy NATO.
"Od 6 listopada ponad 600 żołnierzy i kilkaset jednostek sprzętu 1. Warszawskiej Brygady Pancernej rozpoczyna ćwiczenie +Lampart-23+. W szkoleniu udział biotą także żołnierze z jednostek bezpośrednio podległych 18 Dywizji Zmechanizowanej i z 6 Brygady Powietrzno-Desantowej" - przekazał PAP kpt. Piotrowski.
Jak poinformował, zakończyła się już 1 faza ćwiczenia, obejmująca przerzut żołnierzy i sprzętu z Warszawy na poligon w Nowej Dębie. "Transport był realizowany sposobem kombinowanym - pojazdy gąsienicowe zostały przerzucone koleją, a pojazdy kołowe poruszały się po drogach publicznych, powodując jak najmniejsze utrudnienia w ruchu drogowym" - zaznaczył rzecznik brygady.
Certyfikacja Sił Odpowiedzi NATO (VJTF) rozpoczęta. W ramach ćwiczenia Lampart-23 żołnierze @1WBPanc /1 Batalion Czołgów potwierdzają swoją zdolność do działania w ramach sił natychmiastowego reagowania NATO. Jest moc! 🔥💪 pic.twitter.com/hliVZkdQTa
— 18 Dywizja Zmechanizowana (@Zelazna_Dywizja) November 7, 2023
Ćwiczenie całej brygady potrwa do końca listopada, w tym tygodniu jednak odbędzie się certyfikacja 1. batalionu czołgów wedle kryteriów NATO (ang. Combat Readiness Evaluation – CREVAL), oparta na "szeregu rygorystycznych testów". "Ich działania będą dokładnie analizowane pod kątem zgodności w najwyższymi standardami NATO, a także dostosowania do potrzeb współdziałania z sojusznikami. Żołnierze będą sprawdzani przez Zespół certyfikujący z Dowództwo Operacyjne i sojuszników z NATO pod względem planowania oraz realizacji zadań" - przekazał kpt. Piotrowski. Dodał, że scenariusz ćwiczenia uwzględnia doświadczenia z wojny na Ukrainie.
Jak poinformował w rozmowie z PAP, ćwiczenie certyfikujące batalion rozpoczęło się od ewaluacji administracyjnej - sprawdzenia stanu i gotowości żołnierzy i ich sprzętu. Następnie, po dotarciu na poligon, dowódca batalionu otrzymał wytyczne dla swojego pododdziału dotyczące rozmieszczenia w rejonie i symulowanej sytuacji. Scenariusz hipotetycznej konfrontacji z przeciwnikiem jest dostosowany tak, by żołnierze z certyfikowanego batalionu musieli reagować na dynamicznie zmieniającą się sytuację, nie znając całości scenariusza.
Żołnierze z batalionu czołgów (wyposażonego w czołgi Leopard 2A5) będą ćwiczyli m.in. strzelanie z czołgowych armat, także w warunkach ograniczonej widoczności czy w nocy, a także będą doskonalić współdziałanie poszczególnych kompanii czołgów (w batalionie jest ich kilka) oraz stacjonowanie w warunkach leśnych. Kpt. Piotrowski podkreślił w rozmowie z PAP, że olbrzymią rolę w ćwiczeniu odgrywać będą żołnierze z pododdziałów logistycznych, którym zadaniem będzie np. zapewnienie sprawnych dostaw paliwa, amunicji czy żywności czołgistom.
"Jeżeli zespół certyfikujący pomyślnie zatwierdzi naszą ocenę gotowości, to od 1 stycznia żołnierze z 1. batalionu czołgów 1. Brygady będą pancerną pięścią +Szpicy NATO+" - powiedział kpt. Piotrowski. Jednostki wchodzące w skład tej formacji zmieniają się co roku; w 2024 roku trzonem "Szpicy" będzie brygada armii brytyjskiej. Poza Brytyjczykami i polskimi czołgistami w formacji znajdą się również żołnierze z innych państw NATO - Albanii i Hiszpanii.
Poza certyfikacją 1. batalionu, ćwiczenie "Lampart-23" to szkolenie także dla innych pododdziałów 1. Warszawskiej Brygady Pancernej. Jak podkreślił rzecznik jednostki, brygada regularnie realizuje szkolenie w warunkach poligonowych, celem doskonalenia zdolności dowodzenia oraz indywidualnych umiejętności dowódców i żołnierzy. "Szkolenie poligonowe to doskonały czas na sprawdzenie umiejętności dowódców w zakresie skutecznego dowodzenia, rozwiązywania problemów taktycznych oraz sprawnego podejmowania decyzji i wydawania rozkazów" - wskazał kpt. Piotrowski
1. Warszawska Brygada Pancerna jest częścią formowanej od 2018 roku 18. Dywizji Zmechanizowanej im. gen. broni Tadeusza Buka, w której poza warszawską brygadą znajduje się m.in. także 21. Brygada Strzelców Podhalańskich i 19. Lubelska Brygada Zmechanizowana. 1. Warszawska Brygada Pancerna ma swoje garnizony w warszawskiej Wesołej, a także w Siedlcach oraz Białej Podlaskiej. Podstawą wyposażenia brygady są czołgi Leopard 2PL, 2A5 oraz nowo wprowadzane na wyposażenie Wojska Polskiego czołgi Abrams.
"Szpica" NATO, czyli siły bardzo wysokiej gotowości to wydzielane przez poszczególne kraje jednostki, których zadaniem jest utrzymywanie gotowości - tak, by w razie kryzysu móc zareagować w ciągu maksymalnie 2-3 dni, a nawet kilku godzin. Podstawą "szpicy" są siły o wielkości brygady wojsk lądowych, które mają być wspierane przez siły morskie oraz lotnictwo i siły specjalne, w naturalny sposób bardziej mobilne. "Szpica" powstała w efekcie decyzji przyjętych podczas szczytu NATO w 2014 roku w Newport w Wielkiej Brytanii, po agresji Rosji na Ukrainę i okupacji Krymu.(PAP)
Autor: Mikołaj Małecki
kgr/