ZPP: powstrzymałbym przed rozciąganiem katastroficznej wizji gospodarki Polski

2023-10-23 11:00 aktualizacja: 2023-10-23, 14:04
Cezary Kaźmierczak, Fot. PAP/Tomasz Gzell
Cezary Kaźmierczak, Fot. PAP/Tomasz Gzell
Powstrzymałbym zwolenników przed rozciąganiem katastroficznej wizji sytuacji gospodarczej Polski – wskazał prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców Cezary Kaźmierczak. Dodał, że taka narracja jest nieprawdziwa, a Polska ma "tylko jedną bardzo złą cyfrę" - poziom inwestycji krajowych.

"Na miejscu kierownictwa Platformy, to powstrzymałbym co bardziej nagrzanych zwolenników przed rozciąganiem katastroficznej wizji sytuacji gospodarczej Polski" - napisał na Twitterze szef Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, przewodniczący rady nadzorczej Warsaw Enterprise Institute Cezary Kaźmierczak.

"Fakty: zadłużenie wynosi 48 proc. PKB (2016 - 53 proc. PKB), deficyt - 35 mld przy 2 razy wyższych przychodach (w 2015 - 42 mld). I nawet to, że pewien 'instytut' mieszczący się w warszawskiej kawalerce widzi 'ukryty dług', to Eurostat jakoś nie widzi 'ukrytego długu' i dług PFR i BGK wlicza do naszego zadłużenia" - dodał.

Na postawione przez siebie pytanie, dlaczego by to zrobił, odpowiada: "zrobiłbym to dlatego, że za chwile to Wy będziecie sprzedawać na świecie nasze papiery. Rynki oczywiście bardziej patrzą na cyferki, ale ta narracja nie pomaga".

W jego ocenie, ta narracja "jest nieprawdziwa", a "Polska tak naprawdę ma tylko jedną bardzo złą cyfrę – poziom inwestycji krajowych, co jest związane z niestabilnością prawa i wysoką wyceną ryzyka regulacyjnego". "Co jak rozumiem (i mam nadzieję), że się teraz zmieni" – zaznaczył. (PAP)

kw/