W nowym raporcie Think Tank Parlamentu Europejskiego przyjrzał się projektowi europejskiej deklaracji praw i zasad cyfrowych. Jak wyjaśniono, dokument ten ma służyć jako "nadrzędne ramy odniesienia dla transformacji cyfrowej". "Deklaracja praw i zasad cyfrowych składa się z sześciu rozdziałów. W pierwszym z nich, pt. +Ukierunkowanie transformacji cyfrowej na człowieka+, uwypuklono kwestię cyfrowego humanizmu, czyli przeciwieństwa wobec podejścia zorientowanego na rynek. Ogólną zasadą jest to, że unijne prawa i wolności, a także wartości europejskie, powinny być respektowane w internecie w taki sam sposób, jak poza nim. Proponowana deklaracja będzie także promować europejskie podejście do transformacji cyfrowej na arenie międzynarodowej" – podkreślono.
Rozdział drugi – czytamy – ma na celu "promowanie solidarności i włączenia społecznego". "Transformacja cyfrowa powinna przynieść korzyści wszystkim Europejczykom. Wszyscy uczestnicy rynku (w tym platformy) muszą wziąć na siebie odpowiedzialność społeczną, partycypując w kosztach dóbr publicznych, usług i infrastruktury. Jeśli chodzi o łączność, w deklaracji wspomniano o dostępie dla wszystkich do szybkiej łączności po przystępnych cenach. Ponadto cele Komisji do 2030 r. obejmują 100 proc. pokrycie terenów zaludnionych siecią 5G. W niniejszym rozdziale podkreślono ponadto znaczenie zapewnienia neutralności sieci oraz promowania edukacji i umiejętności cyfrowych, w przypadku których Komisja wyznaczyła cel 80 proc. populacji do 2030 r." – podano.
Autorzy raportu zwrócili uwagę, że w kolejnym rozdziale - prezentującym zasady związane ze sztuczną inteligencją (Artificial Intelligence - AI) – zapisano, że technologie te nie mogą prowadzić do dyskryminacji opartej na selekcji danych. "Wolność wyboru odnosi się także do korzystania z usług w bezpiecznym i uczciwym środowisku internetowym, tak aby użytkownicy byli chronieni przed nielegalnymi i szkodliwymi treściami. Przejrzystość AI została już uwzględniona w proponowanej ustawie o AI, a obowiązki platform zostały uwzględnione w proponowanej ustawie o usługach cyfrowych i ustawie o rynkach cyfrowych" – przypomnieli.
Udział w cyfrowej przestrzeni publicznej – zaznaczyli autorzy raportu - to temat czwartego rozdziału. "Można go zapewnić, umożliwiając dostęp do zróżnicowanego, godnego zaufania i wielojęzycznego środowiska internetowego, tak aby debata publiczna była otwarta i aby każdy mógł w niej uczestniczyć. Wolność wypowiedzi jest ważnym elementem debaty publicznej i powinna być chroniona przed cenzurą. Świadome uczestnictwo wiąże się także z wiedzą na temat własności usług, w których bardzo duże platformy internetowe odgrywają istotną rolę w kierowaniu debatą publiczną" – wskazali.
Według ekspertów, "istotnym elementem praw cyfrowych jest bezpieczne i chronione środowisko internetowe oraz upodmiotowienie użytkowników, które opisano w piątym rozdziale projektu deklaracji". "Ludzie powinni być chronieni przed atakami cybernetycznymi i naruszeniami danych oraz mieć kontrolę nad swoimi danymi osobowymi w sieci. Szczególną uwagę należy zwrócić na dzieci i młodzież, które powinny mieć możliwość dokonywania bezpiecznych i świadomych wyborów w sieci. Obejmuje to środowisko cyfrowe odpowiednie do wieku oraz ochronę przed szkodliwymi i nielegalnymi treściami" – stwierdzili.
Dodali, że deklarację zamyka rozdział "poświęcony zrównoważoności, w którym wzywa się do projektowania usług i produktów cyfrowych w sposób odpowiedzialny społecznie". "Prócz tego deklaracja przewiduje jasne i łatwo dostępne informacje na temat wpływu na środowisko i zużycia energii, co mogłoby wnieść pozytywny wkład w ochronę klimatu. Nowe technologie powinny sprzyjać gospodarce cyrkularnej i bardziej efektywnemu zarządzaniu zasobami. Urządzenia cyfrowe powinny być projektowane tak, by minimalizować ich wpływ na środowisko. Ten aspekt został już przedstawiony w inicjatywach Zielonego Ładu" – napisali.
W analizie poinformowano też, że projekt deklaracji omówiło dziewięć komisji w PE, a poprawiony przez nie tekst "kładzie znacznie większy nacisk na prawa pracowników, uwzględnianie problematyki płci oraz małe i średnie przedsiębiorstwa". "Ponadto komisje wyraźnie odnoszą się do kwestii wolności mediów, zakazu cenzury i masowej inwigilacji, a także zwiększenia kontroli użytkowników nad własnymi danymi osobowymi i zasadą zrównoważonego rozwoju. Zmieniona wersja projektu zawierająca poprawki Parlamentu będzie teraz przedmiotem negocjacji z Radą i Komisją. Oczekuje się, że po osiągnięciu porozumienia ostateczny tekst zostanie podpisany w późniejszym terminie w 2022 r." – podsumowano.
dap/