Inicjatorem był Ravi Shankar. Indyjski kompozytor i wirtuoz gry na sitarze. To on ponad 50 lat temu poprosił swojego przyjaciela George'a Harrisona, by pomógł jego krajowi, który cierpiał z powodu powodzi, głodu i wojny domowej. Koncert zorganizowany przez Harrisona był wyjątkowym wydarzeniem, bowiem uważa się go za pierwszy charytatywny event muzyczny.
„Muzycy byli wspaniali. Mam na myśli to, że całkowicie odrzucili swoje ego, aby grać razem i coś zrobić, ponieważ cały klimat tego koncertu polegał na tym, że było to coś większego niż my wszyscy” – powiedział wówczas Harrison cytowany przez portal NME.
5 czerwca 1972 George Harrison i Ravi Shankar zostali uhonorowani przez UNICEF nagrodą Child is Father to the Man w podziękowaniu za ich wkład w ratowanie dotkniętego głodem Bangladeszu.
Teraz nagrania z „Koncertu dla Bangladeszu” po raz pierwszy dotrą do słuchaczy, dzięki udostępnieniu ich na muzycznych platformach streamingowych. Album, na którym znalazło się w sumie 21 utworów, zawiera piosenki wykonane podczas koncertu i nagranie bonusowe: oryginalną wersję studyjną piosenki Harrisona z 1971 roku „Bangla Desh”. (PAP Life)
kgr/