Amerykański lotniskowiec zderzył się na Morzu Śródziemnym ze statkiem handlowym
Amerykański lotniskowiec o napędzie atomowym USS Harry S. Truman zderzył się ze statkiem handlowym na Morzu Śródziemnym, niedaleko Egiptu – poinformowała w czwartek marynarka wojenna USA. Według komunikatu wypadek nie był groźny dla okrętu i nie ma doniesień o ofiarach.

Marynarka wojenna USA posiada obecnie 11 lotniskowców, a ewentualne wykluczenie jednego z nich z powodu konieczności napraw byłoby dla niej obciążeniem – oceniła agencja Reutera.
US Navy poinformowała w komunikacie, że do kolizji okrętu ze statkiem Besiktas-M doszło w środę przed północą w pobliżu egipskiego miasta Port Said.
„Kolizja nie zagroziła (lotniskowcowi) Harry S. Truman, nie ma doniesień o przecieku czy rannych. (Wypadek) nie miał wpływu na siłownie napędowe, których stan jest bezpieczny i stabilny” – napisano. „Trwa dochodzenie w sprawie incydentu” – dodano.
Reuters podkreśla, że kolizje z udziałem okrętów amerykańskiej marynarki wojennej są bardzo rzadkie. W 2017 roku dwie takie jednostki uczestniczyły w zderzeniach w regionie Azji-Pacyfiku. Wypadki, w których zginęło 17 marynarzy, wzbudziły wątpliwości co do jakości przeszkolenia i doprowadziły do usunięcia ze stanowisk kilku oficerów.
Lotniskowiec Harry S. Truman, który wszedł do służby w 1998 roku, ma 333 metry długości i z liczącą 5 tys. członków załogą przypomina „miasto na wodzie”. Na pokładzie o powierzchni 4,5 akra (18 200 metrów kwadratowych) bazuje 90 samolotów – podał Reuters. (PAP)
wia/ ap/ grg/