PiS planuje kolejne kontrole poselskie w ministerstwach; będziemy weryfikowali każde słowo polityków rządzących - powiedział w Studiu PAP poseł PiS Andrzej Śliwka. Odnosząc się do rządowej "Tarczy Wschód", podkreślił, że - jeśli będzie wzmacniała bezpieczeństwo Polski - to PiS poprze te działania.
Śliwka w poniedziałek przypomniał, że na kilka dni przed oficjalnym ogłoszeniem programu "Tarcza Wschód" przeprowadził interwencję poselską w MON. Według niego w resorcie "nie było żadnych dokumentów potwierdzających realizację projektu".
"Chcieliśmy zrobić 'sprawdzam' i okazało się, że w ministerstwie poza tymi analizami, które przygotowało jeszcze PiS - nic nie ma" - powiedział w poniedziałek w Studiu PAP.
Według polityka PiS "panowie pozbierali to, co było w szufladach Ministerstwa Obrony Narodowej przygotowane za czasów PiS, i teraz przedstawiają to jako 'Tarcza Wschód'. Jego zdaniem ws. "Tarczy Wschód" potrzebna jest dyskusja ponad podziałami politycznymi; PiS chce, by ten temat był przedmiotem dyskusji m.in. na sejmowej komisji obrony narodowej. Śliwka zadeklarował jednocześnie, że "jeżeli te działania będą wzmacniały polskie bezpieczeństwo, to dobrze". "Jako PiS będziemy popierali te działania" - zapewnił.
Polityk przekazał również, że PiS planuje kolejne kontrole poselskie nie tylko w MON, ale także w innych ministerstwach; nie chciał jednak przedstawić harmonogramu tych działań. "Będziemy weryfikowali każde słowo polityków rządzących. Rolą rządzących jest to, że jak coś się obiecuje, to trzeba dotrzymywać słowa w tym zakresie" - podkreślił.
Narodowy Plan Obrony i Odstraszania "Tarcza Wschód" niedawno zapowiedział premier Donald Tusk. Jak tłumaczył, chodzi przede wszystkim o budowę różnego rodzaju infrastruktury wojskowej, która z jednej strony ma zwiększyć możliwości Wojska Polskiego - np. poprzez poprawę logistyki czy systemów rozpoznawczych, a z drugiej maksymalnie utrudnić działania potencjalnemu agresorowi - poprzez budowę różnego rodzaju zapór i umocnień, a także m.in. tworzenie gęstych lasów i bagien ograniczających mobilność.
W poniedziałek szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz wraz z wiceministrem obrony narodowej Cezarym Tomczykiem i z szefem SGWP gen. Wiesławem Kukułą przedstawili informacje na temat programu "Tarcza Wschód". Program ma być zrealizowany do 2028 r. i kosztować 10 mld zł. (PAP)
Autor: Jarema Jamrożek
kgr/