O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Antoni Olbrychski: szermierka historyczna ma smak podróży w czasie [NASZE WIDEO]

„ Wyciąganie technik z dawnych traktatów ma w sobie smak podróży w czasie” – mówi PAP Antoni Olbrychski, trener szermierki historycznej, zawodnik numer 1 w światowym rankingu w kategoriach miecz długi i szabla.

Pojęcie HEMA (Historical European Martial Arts – przyp. red.) jeszcze kilkanaście lat temu znane było stosunkowo wąskiej grupie. Obecnie coraz więcej osób interesuje się dawnymi sztukami walki. W rozmowie z PAP o powstałej setki lat temu dyscyplinie opowiada Antoni Olbrychski obecnie zawodnik numer jeden w światowym rankingu w kategoriach miecz długi i szabla.

Trener szermierki historycznej definiuje dyscyplinę jako styl walki bezpośrednio nawiązujący do techniki opracowanej w minionych epokach. Istotną kwestię stanowi dbałość o detale. Używana podczas walk broń odpowiada dawnym standardom, co stawia ją w kontrze do nowoczesnej szermierki, znanej m.in. z igrzysk olimpijskich. 

Zajmujemy się przede wszystkim szermierką pojedynkową, czyli jeden na jeden

Antoni Olbrychski

 „W konwencji takiej, że nie mamy na sobie zbroi. Ciężkiej, metalowej blachy, tylko lekki strój, który może być przecięty mieczem” – dodaje.

Konsekwentna rezygnacja z wielokilogramowego uzbrojenia ma swoje konsekwencje. Zwiększa ryzyko uszkodzenia ciała. Każde cięcie może wiązać się z powstaniem rany.

Szeroki zakres kulturowy dyscypliny

Podczas wypowiedzi dla PAP, lider światowego rankingu podkreśla historyczny walor uprawianej dyscypliny. „Szermierka historyczna pozwala badać historię społeczeństwa, kultury, przemocy, dostępu do broni, dlaczego ludzie kiedyś trenowali, jak wyglądały inne kultury, które się pojedynkowały, czym się różni kultura honoru od kultury prawa” – tłumaczy dalej nasz rozmówca. 

Obok praktyki, podstawowe źródło wiedzy o historycznych sztukach walki stanowią dawne traktaty. Opisano w nich aspekty, jakie tworzą technikę pojedynków. Można odczytać z nich nawet konkretne ruchy wykonywane w ramach szermierki, jaka miała obronić życie.

Szermierka historyczka kiedyś i dziś

Początki kariery Olbrychskiego sięgają 2015 roku. Warszawska Akademia Szermierzy, w której obecnie uczy, była stosunkowo młodą placówką. Istniało jeszcze kilka niedużych klubów. „Właściwie był tylko jeden turniej na miecz długi. Od tego czasu zmieniło się bardzo dużo. Teraz funkcjonuje cała federacja szermierki historycznej, odbywa się cała liga” – wspomina w rozmowie z PAP szermierz. Podkreśla też rolę profesjonalnych i wykwalifikowanych sędziów, którzy nadzorują przebieg zawodów. 

Pomimo braku blaszanej zbroi, szermierz musi przyzwyczaić się do ciężaru, jaki stanowi kombinezon oraz broń. Dopiero po oswojeniu się ze specyfiką broni oraz ubioru, można przystąpić do właściwego treningu.  Odpowiednia fizyczność ma kluczowe znaczenie dla skutecznego przebiegu walki. 

Olbrychski zwrócił również uwagę na wpływ aspektów zdrowia psychicznego. Przygotowanie mentalne pozwala podołać niepowodzeniu. Szermierz musi być świadom tego, że nawet jeśli wypracował świetną technikę, i wykonał właściwy cios, przeciwnik może obronić, a następnie skontrować uderzenie. 

W ramach dyscypliny HEMA nie odbywają się mistrzostwa. Osiągnięcia zawodników mierzone są punktami, na bazie których powstał ranking. Umiejętności uprawiających ten sport odzwierciedla zajmowana pozycja. (PAP)

Autorka: Klaudia Grzywacz

kgr/

Zobacz także

  • Floret. Fot. PAP/Marcin Gadomski

    Amerykańska florecistka została zdyskwalifikowana za odmowę walki z transpłciową rywalką [WIDEO]

  • Polskie szpadzistki. Fot. PAP/Adam Warżawa

    Dwukrotny medalista olimpijski: sukces szpadzistek to sukces całej drużyny

  • Filippo Macchi. Fot. PAP/EPA/YOAN VALAT

    Szermierka. Włoska federacja protestuje po finale florecistów

  • Szpadzistka Martyna Swatowska-Wenglarczyk. Fot. PAP/Łukasz Gągulski

    Igrzyska olimpijskie. Komu będziemy dzisiaj kibicować?

Serwisy ogólnodostępne PAP